Quant F Unikatowe podejście

Działające oficjalnie od 2013 roku NanoFlowCell nie ustaje w wysiłkach mających na celu wprowadzenie do produkcji sportowej limuzyny o napędzie elektrycznym własnego pomysłu pod marką Quant. Kolejny etap prac nad innowacyjnym samochodem zamknie koncept oznaczony literą F, który zobaczymy już w przyszłym miesiącu na salonie samochodowym w Genewie.

W zeszłym roku na wystawie w Genewie stanął koncept Quant e-Sportlimousine, który dysponował mocą sięgającą 925 koni mechanicznych i zasięgiem dochodzącym do 600 kilometrów. W lipcu twórcy pojazdu otrzymali pozwolenie na poruszanie się prototypem po publicznych drogach Niemiec i niektórych krajów Europy. Zebrane doświadczenia i nowe pomysły zawarli w Quancie F, który został zbudowany na nowym podwoziu z włókien węglowych, pozwalającym na wygospodarowanie jeszcze większej przestrzeni dla czterech dorosłych osób.

Nowa konstrukcja samochodów pozwoliła również na zwiększenie pojemności obu zbiorników paliwa z 200 do 250 litrów. Pracujące z nimi ogniwa paliwowe wytwarzają prąd elektryczny nie dzięki reakcjom z wodorem i tlenem, ale dzięki zjonizowanym płynom: w jednym zbiorniku z ładunkiem dodatnim, w drugim z ujemnym. Twórcy maszyny chwalą się, że w ciągu dziewięciu miesięcy badań udało się zwiększyć zasięg auta o prawie jedną trzecią do okolic 800 kilometrów na jednym tankowaniu. Odpowiada za to między innymi autorska, automatyczna skrzynia biegów o dwóch przełożeniach.

Autorskie ogniwa paliwowe służą do wprawiania w ruch czterech silników elektrycznych przy każdym z kół. Długi na 5,25 metrów Quant F może pracować w trybie napędu na obie osie lub tylko na tył, w tym drugim przypadku przy wysokich prędkościach podróżnych. Przy największym wysileniu przez układ napędowy z nowym systemem buforowym może biegnąć prąd o napięciu 735 V i natężeniu aż 2000 A, a chwilowa moc maksymalna sięgnąć 1090 koni mechanicznych, które pozwolą na rozpędzenie się do przeszło 300 km/h. Na co dzień jednak nie będzie przekraczane 400 V i 50 A.

Przy okazji rozwojowego konceptu NanoFlowCell pokaże również własne spojrzenie na adaptacyjne oświetlenie zewnętrzne auta i elementy aktywne aerodynamicznie. Firma, która działa w Liechtensteinie, Niemczech i Szwajcarii już teraz chwali się, że nadwozie auta spełnia 100% wymogów dopuszczenia go do produkcji, a wnętrze 90%, gdzie braki stanowią m.in. przepisowe poduszki powietrzne. Jednym z najbliższych etapów prac nad samochodem będą testy zderzeniowe, które zostaną przeprowadzone w Niemczech oraz Stanach Zjednoczonych.

• Źródło/zdjęcia: nanoflowcell.com
• Quant F na forum
• Subskrybuj kanał RSS aktualności