Aktualności
29.06.2009

Miller 91 i Miller V16 Dawni mistrzowie

Lata dwudzieste w wyścigowej Europie po pierwszej wojnie światowej stały pod znakiem samochodów Alfy Romeo i Bugatti. Za wielką wodą dominowały z kolei pojazdy genialnego Harry'egp A. Miller. Już w sierpniu dwa z nich trafią pod młotek.

Pierwszy to, widoczny poniżej, jednoosobowy model 91 wyprodukowany w roku 1927 (w Europie, mimo zniesienia w 1925 roku przepisu nakazującego jazdę z mechanikiem, startowano ciągle w 2-osobowych autach).

Miller 91

Auto napędzane jest 1,5-litrowym, doładowanym, rzędowym silnikiem o ośmiu cylindrach, który w latach swojej świetności produkował około 250 KM i pozwalał na rozpędzenie się aż do 275 km/h. W latach 1922-1936 auta Millera pozwoliły aż 12 razy wygrać słynne Indianapolis 500. Sprzedawany egzemplarz wyposażono w napęd na tylne koła (Miller produkował również warianty z napędem na przód). Szacowana cena końcowa to maksymalnie 650 tysięcy dolarów (prawie 2,1 miliona złotych).

Miller V16

Na początku lat '30 Miller eksperymentował z nowymi silnikami 8-cylindrowymi, 16-cylindrowymi, a nawet 24-cylindrowymi. Drugie auto, które zostanie wystawione na aukcję poprzez RM Auctions to wynik jednego z takich eksperymentów - model V16 (powyżej i poniżej).

Miller V16

Powstały tylko w jednym egzemplarzu samochód zbudowano w 1931 roku, a na jego koncie znalazły się wkrótce liczne stary w Indianapolis 500. Auto wyposażono w 5-litrowe V16 produkujące około 300 KM. Obecny właściciel nabył automobil w 1978 roku, po czym poddał go kompletnej renowacji. Cena auta na aukcji może sięgnąć nawet miliona dolarów (ponad 3,2 mln PLN).

Miller V16

Oba pojazdy znajdą się na licytacji w Monterey prowadzonej w dniach 13-15 sierpnia, która będzie tradycyjnie towarzyszyć konkursowi elegancji w Pebble Beach.

Skomentuj na forumUdostępnij