Aktualności
19.03.2009

Prindiville Murcielago Uszyty na miarę

Jeśli jesteś posiadaczem Murcielago pierwszej generacji i szukasz ekstremalnych sposobów na wyróżnienie się spośród innych właścicieli tego modelu, jaki i LP640, z pewnością jedną z najbardziej interesujących ofert będzie zestaw modyfikacji przygotowany przez Prindiville Prestige.

Włoski byk po wizycie u brytyjskiego tunera znanego głównie w jednostkowych kreacji tworzonych na indywidualne zamówienia jest trudny do poznania - w supercoupe wymieniono niemal każdy panel nadwozia! Twórcy wskazują, że z w stanie oryginalnym pozostała tylko... przednia klapa.

Prindiville Murcielago

Murcielago dostał między innymi nowy dach, agresywniejszy tył z tytanowym wydechem, mięsisty przód z rzucającymi się w oczy wlotami powietrza (wszystko oczywiście z włókien węglowych) oraz nową, przezroczystą pokrywę silnika oraz otwierane zdalnie zamkni w drzwiach.

Prindiville Murcielago

Huragan zmian nie ominął również wnętrza, gdzie znajdziemy na przykład nową tapicerkę z najwyższej klasy skóry i liczne elementy z ręcznie polerowanego aluminium. Za odpowiednią odpłatą w pakiecie dostaniemy również kamery w bocznych lusterkach, kamerę wsteczną oraz mini-kamery pozwalające obserwować elementy nadwozia najbardziej narażone na uszkodzenie podczas parkowania. Cena całości? Jedynie 300 tysięcy funtów (równowartość 1,44 miliona PLN)!

Prindiville Murcielago

Na pojazd zebrano już klika zamówień, a w planach Prindiville na najbliższą przyszłość jest między innymi BMW X6 oraz gruntownie zmodyfikowane Ferrari F430 z drzwiami unoszonymi do góry wzrorem słynnych "skrzydeł mewy" znanych choćby z legendarnego Mercedesa 300 SL.

Skomentuj na forumUdostępnij