Aktualności
09.12.2021

Morgan Plus 8 GTR Błękitna bestia

Zapowiadany w lutym tego roku Plus 8 GTR ze stajni Morgan Motor Company staje się faktem. Ekstremalna maszyna, która powstała po zagospodarowaniu kilku porzuconych podwozi i silników, trafi do garstki wybrańców jako najmocniejszy model w historii brytyjskiej firmy i wspomnienie ery, która przeminęła kilka lat temu.

Narodziny modelu Plus 8 GTR były możliwe dzięki anulowaniu innego projektu, po którym zostały zupełnie nowe, nieużywane podwozia oraz jednostki napędowe. Nowy samochód oparto na zmodernizowanej, aluminiowej platformie Plus 8 poprzedniej generacji, której produkcję zakończono w 2018 roku i wyposażono tak samo w silniki BMW, które oryginalnie rozwijały około 365 koni mechanicznych. Wzorem do naśladowania w przypadku GTR miał być wyścigowy, eksperymentalny Plus 8, który wystawiany był do bojów w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych i który dzięki malowaniu na niebiesko znany był jako "Big Blue". Jego starty pozwoliły m.in. na opracowanie przyszłych modeli Aero 8 oraz Plus 8.

Morgan Plus 8 GTR

Pierwszy egzemplarz dzisiejszego coupe Plus 8 GTR wchodzi na scenę cały na niebiesko - odcień Yas Marina Blue - ale właściciele kolejnych sztuk będą mogli zdecydować się na dowolne kolory i daleko idące indywidualizacje. Maszynę ubrano w nową, aluminiową karoserię z poszerzonymi nadkolami i dużym splitterem z przodu, zainstalowano tu nowe, pięcioramienne, mocowane centralnie felgi, a do kabiny trafiły lekkie, kubełkowe fotele z włókien węglowych, z których można zrezygnować na rzecz czegoś wygodniejszego. Pod maskę trafiła klasyczna, widlasta ósemka o pojemności 4,8 litra, której moc dzięki zmianom w elektronice i nowemu układowi wydechowemu podniesiono do 380 koni mechanicznych. Dziś takich Morganów już nie ma: Plus 8 został wyparty przez nowego Plus Six, w którym pracuje turbodoładowana, rzędowa szóstka.

Morgan Plus 8 GTR

W każdym przypadku do wyboru będzie ręczna skrzynia o sześciu biegach lub 6-stopniowy automat od ZF, które będą wysyłać całą moc wyłącznie na tylne koła. Morgan zbuduje tylko dziewięć egzemplarzy modelu Plus 8 GTR. Każdy jest przygotowywany w całości ręcznie w starych zakładach marki w Malvern. Cztery z nich pozostaną w Wielkiej Brytanii, a sześć powędruje dalej w świat. Ostatnie sztuki mają być gotowe do oddania w ręce właścicieli w pierwszym kwartale przyszłego roku. Plus 8 GTR jest drugim, specjalnym projektem Morgana w tym roku po terenowym, limitowanym do ośmiu sztuk Plus Four CX-T. Czy będą kolejne? Całkiem możliwe - wygląda na to, że marka dopiero się rozpędza.

Skomentuj na forumUdostępnij