Aktualności
24.07.2021

Abarth 695 Esseesse Kolejne wyzwanie

Mała "Pięćsetka" Fiata, która od kilkunastu lat pod marką Abarth nabiera coraz większej muskulatury i pewności siebie rusza na nowe łowy jeszcze mocniejsza, niż do tej pory. Model w najnowszej, limitowanej odsłonie pod tytułem 695 Esseesse zajmuje dumne miejsce najszybszego samochodu w ofercie włoskiej marki.

Model 695 Esseesse inspirowany był autem o tej samej nazwie, które Abarth przygotował na bazie Fiata 500 w latach sześćdziesiątych. W tamtych czasach wystarczające było 690 centymetrów sześciennych silnika, jakieś 38 koni mechanicznych oraz prędkość maksymalna 140 km/h. Dziś stajnia Abartha zaczyna się od 145 koni mechanicznych, które płyną z czterocylindrowego, turbodoładowanego silnika typu T-jet o pojemności 1,4 litra. Jednostkę o takich samych parametrach z turbosprężarką Garretta znajdziemy na pokładzie 695 Esseesse, ale mocy mamy tu znacznie więcej: 180 koni mechanicznych. Oraz maksymalnie 250 niutonometrów przy trzech tysiącach obrotów na minutę. Napęd przenoszony jest na przednią oś poprzez ręczną skrzynię o pięciu przełożeniach (w opcji sekwencyjna przekładnia automatyczna).

Abarth 695 Esseesse

Podrasowanej "Pięćsetki" nie będzie można pomylić z żadną inną. Zadbają o to 17-calowe felig z czerwonymi dekielkami, czerwone zaciski hamulcowe Brembo, tytanowe końcówki wydechu od Akrapovica oraz - w roli głównej - regulowany spoiler z tyłu, który z pewnością będzie skupiał najwięcej uwagi. Pochylenie spoilera będzie można regulować ręcznie w zakresie od zera do 60 stopni. Przy zerowym położeniu 695 Esseesse będzie mógł rozwinąć prędkość maksymalną 225 kilometrów na godzinę. Przy maksymalnym wychyleniu prędkość maksymalna będzie ograniczona, ale za to przy 200 km/h generowane będzie do 42 kilogramów dodatkowego docisku aerodynamicznego. Sprint od zera do stu kilometrów na godzinę: 6,7 sekundy w przypadku ręcznej skrzyni biegów i 6,9 sekundy w przypadku automatu.

Abarth 695 Esseesse

Na tym nie koniec. Abarth 695 Esseesse to również zupełnie nowa pokrywa komory silnika z aluminium, która z połączeniu z nowym wydechem zaowocowała zrzuceniem 10 kilogramów, adaptacyjne amortyzatory Koni FSD przy każdym z kół, sportowe fotele Sabelt, tapicerka z Alcantary, detale z włókien węglowych na kierownicy i przy dźwigni zmiany biegów, pedały z włókien węglowych oraz system multimedialny Uconnect z nawigacją satelitarną i 7-calowym ekranem dotykowym w standardzie. Abarth zamierza wyprodukować w sumie 1390 egzemplarzy: 695 w czarnym kolorze Scorpion oraz 695 w szarym kolorze Campovolo. Cena na rynku polskim: od 145 tysięcy złotych.

Skomentuj na forumUdostępnij