Aktualności
17.12.2020

Hennessey Venom F5 Uderzenie tornada

Do elitarnego klubu producentów drogowych samochodów, które celują w przekroczenie prędkości 500 kilometrów na godzinę dołącza oficjalnie Hennessey Special Vehicles z modelem Venom F5. Po ponad trzech latach od premiery konceptu pokazano coupe gotowe do produkcji seryjnej, które przeszło wiele znaczących zmian i dostało jeszcze więcej mocy.

Venom F5 to drugi autorski projekt Hennessey'a, trudniącego się przede wszystkim tuningiem różnego rodzaju maszyn sportowych i pick-up'ów, który idzie znacznie dalej niż poprzednik. Pierwszym tego typu przedsięwzięciem był Venom GT, który pojawił się w 2010 roku, bazował na podwoziu Lotusa i przy pomocy ponad 1260 KM rozpędzał się do 435 km/h. Tym razem nikt nie szedł na skróty: zaprojektowane od zera coupe F5 bazuje na zupełnie nowym, węglowym kadłubie, ubrane jest w węglową karoserię, waży na sucho 1360 kilogramów i wykorzystuje podwójnie turbodoładowane, umieszczone centralnie V8 o pojemności 6,6 litra, które połączono z 7-stopniową skrzynią biegów od włoskiego Cima (przy okazji konceptu mówiło się o 7,6-litrowym silniku i mocy w okolicach 1600 koni mechanicznych, ale jak widać plany te uległy zmianie).

Finalnie jednostka nąpędowa ma dostarczać... 1843 koni mechanicznych oraz 1617 niutonometrów! Napęd będzie przenoszony wyłącznie na tylne koła, a kierowca będzie miał do dyspozycji pięć trybów jazdy: Sport, Wet, Drag, Track oraz F5. Pełna moc będzie dostępna tylko w trybie F5 - oznaczenie nawiązuje do najwyższego stopnia skali wykorzystywanej do określenia siły tornada - z którego użyciem będzie wiązało się przejście specjalnego szkolenia u producenta. Osiągi? Sprint od zera do setki nie może niektórych rozczarować: to 2,6 sekundy. Później dla nikogo nie ma już ratunku: 200 km/h po 4,7 sekundy, 300 km/h po 8,4 sekundy i 400 km/h po 15,5 sekundy! Hennessey określa prędkość maksymalną na ponad 500 km/h. Ile dokładnie? To ma być zmierzone w przyszłym roku podczas oficjalnych prób na Florydzie z wykorzystaniem lotniska NASA, na którym w swoim czasie lądowały promy kosmiczne.

Na wyposażeniu amerykańskiego potwora znalazły się między innymi węglowo-ceramiczne tarcze hamulcowe, regulowane ręcznie amortyzatory Penske, ogumienie Michelin Pilot Sport Cup 2 na aluminiowych felgach, hydraulika pozwalająca na chwilowe zwiększenie prześwitu o kilka centymetrów, cyfrowe wyświetlacze oraz skórzana tapicerka od szkockiego Muirhead. Jedną z opcji będzie pakiet aerodynamiczny z dużym skrzydłem z tyłu na wzór konceptu sprzed trzech lat oraz powiększonym splitterem z przodu, który adresowany jest do osób odwiedzających tory wyścigowe. Hennessey zbuduje tylko 24 egzemplarze Venoma F5 (premierowa, niebieska sztuka to auto klienta na podwoziu numer 01). Cena: 2,1 miliona dolarów... plus podatki oraz lokalne opłaty (aktualnie to równowartość około 7,7 miliona złotych).

Skomentuj na forumUdostępnij