Aktualności
06.01.2020

Lamborghini Huracan Evo RWD Dawka emocji

Lamborghini Huracan, który w ubiegłym roku przeobraził się w godną nowego dziesięciolecia specyfikację Evo, przeszedł kolejną modernizację. Tym razem Włosi zabrali się na lżejsze i bardziej rozluźnione wydanie z napędem przenoszonym wyłącznie na koła tylnej osi: oto zupełnie nowy Huracan Evo Rear-Wheel Drive.

Pierwszy Huracan tego typu, znany jeszcze pod oznaczeniem LP580-2, pojawił się pod koniec 2015 roku. Coupe dysponowało wówczas silnikiem o mocy 580 koni mechanicznych i ważyło o 33 kilogramy mniej od 610-konnego Huracana z napędem na obie osie. Dziś nowy Huracan Evo RWD może pochwalić się mocą 610 koni mechanicznych, która płynie z umieszczonego centralnie, wolnossącego silnika V10 o pojemności 5,2 litra. Maksymalny moment obrotowy sięga 560 niutonometrów. To o 30 KM oraz 40 Nm mniej od 640-konnego Huracana Evo z napędem wszystkich czterech kół.

Lamborghini Huracan Evo RWD

Huracan Evo RWD waży na sucho 1389 kilogramów, co oznacza, że jest po raz kolejny o 33 kilogramy lżejszy od modelu AWD. Z zewnątrz coupe poznamy przede wszystkim po nowych felgach o średnicy 19 zamiast 20 cali, przeprojektowanym przednim pasie oraz dyfuzorze z tyłu. Na pokład trafiła m.in. siedmiostopniowa, dwusprzęgłowa skrzynia biegów, nowa kontrola trakcji P-TCS (Performance Traction Control System), która przy określonych ustawieniach pozwala na większe uślizgi napędzanej osi, ogumienie Pirelli P Zero oraz 8,4-calowy wyświetlacz w konsoli środkowej. Opcje: 20-calowe felgi, adaptacyjne amortyzatory MagneRide, adaptacyjne wspomaganie kierownicy i wiele innych.

Lamborghini Huracan Evo RWD

Najnowsza produkcja z Sant'Agada Bolognese rozpędza się do 100 km/h w czasie 3,3 sekundy, przekracza 200 km/h w czasie 9,3 sekundy i może rozpędzić się maksymalnie do 325 kilometrów na godzinę. Średni apetyt na paliwo: skromne 13,8 litra na sto kilometrów (według norm WLTP). Auto można już zamawiać, a pierwsze sztuki mają zostać oddane w ręce właścicieli już na wiosnę. Huracan Evo RWD został wyceniony na terenie Europy na niecałe 160 tysięcy euro, nie wliczając podatków (aktualnie to równowartość około 675 tysięcy złotych). Na terenie USA model został wyceniony na niecałe 209 tysięcy dolarów, nie wliczając podatków (aktualnie to równowartość około 780 tysięcy złotych).

Skomentuj na forumUdostępnij