Aktualności
24.12.2019

Bolwell Nagari 500 Rzadki gatunek

Po kilkunastu latach od ostatnich nowości i premiery coupe Nagari z widlastą szóstką na pokładzie do głosu po raz kolejny dochodzi australijska marka Bolwell. Coupe, określane teraz jako Nagari 500, przez ponad dekadę przeszło niezliczone modernizacje i z myślą o wejściu w kolejną dekadę otrzymało nową jednostkę napędową.

Korzenie firmy znanej obecnie jako Bolwell Car Company sięgają początku lat sześćdziesiątych minionego stulecia, od kiedy to zbudowano ponad 800 samochodów drogowych i prototypów. Pierwszy model o nazwie Nagari ukazał się w 1969 roku i produkowany był przez blisko pięć lat. Dzisiaj w ofercie marki znajduje się tylko coupe Negari 300 z 3,5-litrowym V6 o mocy przekraczającej 300 koni mechanicznych, która przy masie zaledwie niespełna jednej tony pozwala na rozwinięcie prędkości 100 km/h w czasie niespełna 4,5 sekundy. Już wkrótce obok V6 w ofercie pojawi się jeszcze większa i jeszcze mocniejsza jednostka napędowa.

Bolwell Nagari 500

Najnowszą propozycją Bolwella jest model Negari 500, w którym za plecami kierowcy i pasażera pracować będzie widlasta ósemka z rodowodem Chevroleta. Będzie to wolnossący motor serii LS3 o pojemności 6,2 litra, który ma dostarczać jakieś 510 koni mechanicznych. Silnik współpracuje z ręczną skrzynią o sześciu biegach, która przenosi całą moc na tylne koła. Mimo znacznie większego silnika coupe ma ważyć tylko około 1000 kilogramów, co będzie przekładać się na imponujące osiągi. Jakie dokładnie? O tym Bolwell Car Company na razie nie informuje, poza prognozą trzech sekund w sprincie od zera do stu kilometrów na godzinę.

Bolwell Nagari 500

Nagari 500 ma odpowiadać na współczesne potrzeby m.in. poprzez adaptacyjne zawieszenie, cyfrową deskę rozdzielczą, system otwierania bez kluczyka czy węglowo-ceramiczne hamulce od Brembo. Pierwsze egzemplarze o bliżej nieokreślonej cenie miałyby trafić do właścicieli już w przyszłym roku. Bolwell szacuje, że produkcja Nagari 500 będzie limitowana do maksymalnie 25 sztuk rocznie na rynek australijski i sąsiednie rynki z podobnymi przepisami dopuszczającymi pojazd do zwykłego ruchu drogowego. Nie wykluczone, że auto australijskiej firmy, wchodzącej obok kilku innych w skład Bolwell Corporation, pojawi się również na rynkach azjatyckich, co oznaczałoby zwiększenie produkcji.

Skomentuj na forumUdostępnij