Aktualności
14.11.2019

Ferrari Roma Słodkie życie

Po kilkunastu latach od premiery kabrioletu California, który został potem zastąpiony modelem Portofino, Ferrari jest gotowe do rozszerzenia swoich wpływów w niższych segmentach. Podczas uroczystości w Rzymie pokazano pierwsze seryjnie coupe marki z silnikiem V8 umieszczonym z przodu. Samochód na cześć stolicy Włoch nazwano Roma.

Otwarta California, która zadebiutowała wiosną 2008 roku, była pierwszym Ferrari w produkcji seryjnie z jednostką V8 pod przednią maską. Wolnossący model został zastąpiony w 2014 roku przez turbodoładowaną Californię T, którą dwa lata temu wyparło 600-konne Portofino. Portofino miało być punktem wyjścia dla coupe Roma, ale w rzeczywistości podobieństw jest niewiele (producent podaje, że około 70% komponentów auta jest zupełnie nowe). Roma prezentuje zupełnie nowy język stylistyczny Ferrari, który cechuje się minimalizmem, nietypowymi jak na Ferrari kształtami świateł i licznymi detalami nawiązującymi do historycznych modeli marki. W środku zaskakuje przede wszystkim ogromna, cyfrowa deska rozdzielcza, której towarzyszy ekran na środku kabiny.

Ferrari Roma

Roma mierzy niecałe 4,7 metra długości i w najlżejszej konfiguracji ma ważyć na sucho 1472 kilogramy. Włosi określają coupe mianem 2+, co oznacza, że za fotelami kierowcy i pasażera znajdują się jeszcze dwa siedzenia, na których zmieszczą się najwyżej dzieci. Pod długą maską auta skrywa się turbodoładowana jednostka V8 o pojemności prawie 3,9 litra, której poprzednie ewolucje od lat królują w plebiscycie na międzynarodowy silnik roku. Motor w przypadku modelu Roma produkuje 620 koni mechanicznych w zakresie 5750-7500 obrotów na minutę i 760 niutonometrów w zakresie 3000-5750 obrotów na minutę. Napęd wyłącznie na tylną oś przenosi 8-stopniowa, dwusprzęgłowa skrzynia biegów, która kilka miesięcy temu zadebiutowała w hybrydowym SF90 Stradale.

Ferrari Roma

Roma nie będzie typowym grand tourerem, o czym może świadczyć tryb jazdy Race, zarezerwowany do tej pory głównie dla najmocniejszych, sportowych maszyn Ferrari. Coupe ma rozpędzać się do 100 km/h w 3,4 sekundy, do 200 km/h w 9,3 sekundy i przekraczać 320 kilometrów na godzinę. Na wyposażeniu znajdą się takie wynalazki, jak system start&stop, filtr cząstek stałych, ruchome skrzydło z tyłu, najnowsze systemy kontroli trakcji i stabilności (F1-TCS, E-Diff3, SSC 6.0 i inne), stylowy kluczyk z wielkim logo Ferrari z miejscem zarezerwowanym w tunelu środkowym oraz dodatkowy wyświetlacz po stronie pasażera. Cena modelu nie jest jeszcze znana.

Skomentuj na forumUdostępnij