Aktualności
27.12.2018

Dianche Bertone GT One Zgłoszenie obecności

Włoskie Bertone, które zbankrutowało kilka lat temu, weszło w zupełnie nowy rozdział swojej ponad 100-letniej historii. W listopadzie na licytacji sprzedano ostatnie skarby ze zbiorów firmy, na przykład pozostałości po zaprojektowanych przez nie samochodach, a niedługo później zaprezentowano markę w zupełnie nowej odsłonie: Dianche Bertone.

Włoskie Bertone, specjalizujące się w projektowaniu karoserii samochodowych oraz produkcji samochodów, rozpoczęło działalność w 1912 roku, kiedy to do życia powołał je Giovanni Bertone. Rodzinny zakład w ciągu przeszło stu lat zasłynął setkami konceptów i samochodów produkowanych seryjnie, takich marek, jak Alfa Romeo, Citroen, Fiat, Lamborghini, Lancia czy Maserati. W roku 1997 zmarł Nuccio Bertone, który kierował rodzinnym interesem od drugiej wojny światowej. W ciągu kolejnych lat sytuacja finansowa Bertone pogorszyła się do tego stopnia, że w 2014 roku ogłoszono bankructwo.

Dianche Bertone GT One

Muzealne zbiory Bertone, jej fabryki i inne zakłady były sprzedawane od roku 2009. Prawa do marki w ubiegłym roku przejął koncern AKKA Technologies. Dziś marka Bertone wraca jako część konsorcjum Flymove, przedsięwzięcia, za którym swoi szereg firm i inwestorów przede wszystkim z Włoch i Wielkiej Brytanii. Cel: produkcja małych, miejskich samochodów elektrycznych oraz kolekcjonerskich maszyn o sportowym charakterze pod marką Dianche Bertone ("Dianche" to nawiązanie do chińskiego "samochód elektryczny"). Wszystkie z nich mają korzystać z autorskiego systemu szybkiej wymiany baterii BSS (Battery Swap System), który pozwoli na wymianę baterii w czasie zaledwie trzech minut. Pierwsze stacje BSS mają stanąć we Włoszech już w przyszłym roku, później mają pojawić się w Chinach oraz USA.

Dianche Bertone GT One

Jednymi z pierwszych modeli Dianche Bertone mają być super sportowe maszyny GT One oraz GT Cube, obie limitowane do dziewięciu egzemplarzy, obie pokazane na razie tylko w formie statycznych konceptów. Modele będzie można zamawiać już w styczniu, a pierwsze sztuki mają trafić do właścicieli w roku 2020. Oba samochody miałyby dysponować napędem na obie osie, GT One mocą około 400 KM, a GT Cupe mocą ponad 800 KM. W przyszłości mielibyśmy zobaczyć je w takich miejscach, jak Nordschleife i Pikes Peak. Trzecim modelem firmy ma być miejski, trzyosobowy maluch City Car Cube o mocy 35 kW z bateriami o pojemności 30 kWh, które mają pozwolić na pokonanie około 200 kilometrów z prędkością maksymalną do 150 km/h. Auto to miałoby trafić do produkcji już w przyszłym roku i trafić na rynek w cenie około 18 tysięcy euro.

Skomentuj na forumUdostępnij