Aktualności
22.05.2018

Canepa 959 SC Na miarę współczesności

Zakłady trudniące się renowacją i modernizacją 911 z przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych już kilka lat temu osiągnęły poziom, na którym produkują mechaniczne dzieła sztuki, wykraczające daleko poza to, co oryginalnie wymyśliła sobie fabryka w Stuttgarcie. Czy podobny los spotka inne modele Porsche? Popatrzmy na 959 SC.

959 SC to dzieło Canepa Motorsports, firmy, za którą stoi Bruce Canepa, amerykański kierowca wyścigowy i dealer, który w swoim czasie wstąpił na podium 24h Daytona i był drugi w Pikes Peak International Hill Climb. Jako sprzedawca zaczynał w 1982 roku od samochodów Lamborghini, Maserati, Porsche, Audi czy BMW. W roku 1988 podjął się próby przystosowania modelu 959, najmocniejszego, najszybszego i najbardziej zaawansowanego technologicznie Porsche tamtych czasów, do wymogów rynku USA, na którym samochód oficjalnie nie był nigdy dostępny. Niedługo później rozszerzył działalność o renowacje i wszelkiego typu modyfikacje samochodów różnych marek.

Canepa 959 SC

Dziś Canepa proponuje gruntownie zmodernizowane 959, które Porsche wylansowało w 1986 roku z podwójnie turbodoładowanym, 6-cylindrowym boxerem o pojemności 2,85 litra, mocy 450 koni mechanicznych (515 KM w 959 S), napędem na obie osie i szeregiem wynalazków wyprzedzających swoje czasy. Pierwsze, dopuszczone do sprzedaży i ruchu drogowego modyfikacje 959 przeprowadzono w zakładach Canepa już w 2001 roku, a później podjęto się kolejnych. Pakiet Generation I gwarantował moc ponad 580 KM, Generation II podnosił poprzeczkę do blisko 650 KM, a Generation III przekraczał 800 KM! Ten ostatni to punkt wyjścia dla 959 SC, nad którym prace zaczynają się od rozebrania oryginalnego 959 na części pierwsze.

Canepa 959 SC

Cała, wykonana z Kevlaru karoseria coupe, malowana jest od nowa w unikatowym kolorze, instalowane jest nowe zawieszenie wzorowane na 959 S, a każdy detal jest sprawdzany, odnawiany i zabezpieczany przed czynnikami zewnętrznymi, a w razie konieczności wymieniany na nowe części. Kabinę wypełnia ręcznie zszywana, skórzana tapicerka, a do wyposażenia standardowego dochodzi fabryczna nawigacja i radioodtwarzacz, które Porsche Classic wprowadziło do swojej oferty kilka lat temu z myślą o zabytkowych 911. Na obu osiach instalowane są nowe, magnezowe obręcze o średnicy 18 cali z pustymi w środku ramionami, wyglądające identycznie jak fabryczne siedemnastki. Na felgi zakładane jest ogumienie Pilot Sport 4S od firmy Michelin.

Canepa 959 SC

Moc układu napędowego 959 SC zbliża się do 800 koni mechanicznych, to o prawie trzy czwarte więcej, niż fabrycznie! Uzyskano ją między innymi dzięki nowym turbosprężarkom Borg-Warner, które w przeciwieństwie do fabrycznego rozwiązania nie działają sekwencyjnie, systemowi doprowadzania paliwa, zapłonowi, głowicy oraz układowi wydechowemu z nierdzewnej stali. Zmodyfikowano również sprzęgło. Canepa 959 SC będzie limitowane do pięćdziesięciu egzemplarzy (Porsche wyprodukowało tylko 292 sztuki 959). Przygotowanie każdego z nich pochłonie przeszło cztery tysiące roboczogodzin. Cena? Jeśli musicie pytać...

Skomentuj na forumUdostępnij