Aktualności
13.09.2017

Porsche 911 GT3 Pakiet Touring

911 GT3 od początków swojego istnienia, czyli końca lat dziewięćdziesiątych, nosi się z rozbudowanym skrzydłem z tyłu i wyrzeka wyposażenia, które ściągałoby je w stronę GT zamiast samochodów sportowych. Okazuje się, że nie wszyscy klienci Porsche dzielą taką wizję świata i pragnęliby osiągi GT3 w mniej surowym i krzykliwym pakiecie.

W tym miesiącu klienci z tym podobnymi potrzebami doczekali się swojego. Na salonie samochodowym we Frankfurcie zadebiutowało 911 GT3 z pakietem Touring, jeden z najbardziej purystycznych modeli Porsche, który ceni sobie anonimowość: wygląda niczym zwyczajne 911, ale takim nie jest. Najbardziej widoczną zmianą w stosunku do zwykłego GT3 jest amputacja tylnego skrzydła. Jego miejsce zajął mały, chowany spoiler z klapką Gurney'a prosto z 911 Carrera. Nie jest to pierwsza tego typu oferta: pakiet Touring już w 1973 roku przygotowano dla słynnego 911 Carrera RS.

Porsche 911 GT3 Touring

911 GT3 Touring trzyma się oczywiście zderzaków z powiększonymi otworami na przepływ powietrza, mocowanych centralnie felg o średnicy 20 cali, poszerzanych tylnych nadkoli, zawieszenia z prześwitem obniżonym o 25 milimetrów czy tylnej osi skrętnej. Nowa jest pokrywa komory silnika z logiem GT3 oraz srebrne elementy nadwozia, jak listwy, końcówki wydechu czy osłony spryskiwaczy reflektorów, które w ramach opcji Black Exterior Touring mogą być czarne. Kabinę wypełnia skórzana tapicerka. Alcantara, która według Porsche nie jest godna grand tourera, nie jest dostępna. Wyposażenie seryjne obejmuje m.in. fabryczny system telemetrii Porsche Track Precision.

Porsche 911 GT3 Touring

Podwozie oraz układ napędowy w wersji Touring są identyczne z normalnym 911 GT3. Maszynę zasila wolnossący boxer o sześciu cylindrach i pojemności czterech litrów, usadowiony za tylną osią, który współpracuje z ręczną skrzynią o sześciu biegach (o dostępności automatu PDK w Touringu producent nie wspomina). Silnik dostarcza 500 koni oraz 460 niutonometrów i kręci się aż do dziewięciu tysięcy obrotów na minutę. Przy optymalnej zmianie biegów auto rozpędza się od zera do stu kilometrów na godzinę w czasie 3,9 sekund, a jego prędkość maksymalna wynosi 316 km/h. Model można już zamawiać. Porsche wyceniło go w Polsce na prawie 789 tysięcy złotych, wliczając VAT.

Skomentuj na forumUdostępnij