Aktualności
12.04.2017

Dodge Challenger SRT Demon Naruszenie fundamentów

USA to kraina wyścigów równoległych, które od dziesięcioleci cieszą się niesłabnącą popularnością. To również jedyny kraj, w którym najwięksi producenci prześcigają się w przygotowaniu swoich modeli specjalnie pod takie zawody. W tym miesiącu nowe standardy wyznacza Challenger SRT Demon, który może poruszać się także po zwykłych drogach.

Zapowiadany od miesięcy Demon to maszyna, przy której blednie przeszło 710-konny Charger SRT Hellcat. To najmocniejszy, fabryczny muscle car w historii: pod przednią maską z ogromnym, funkcjonalnym wlotem powietrza pracuje wywodząca się z Hellcata widlasta ósemka Hemi o pojemności 6,2 litrów, do której dołożono m.in. powiększoną sprężarkę, nowy intercooler SRT Power Chiller, system chłodzenia After-Run Chiller po wyłączeniu silnika, system Torque Reserve zamykający zawór upustowy przy niskich obrotach, dwie pompy paliwowe oraz nowy rozrząd, korbowody i zawory. Motor, pomalowany miejscami na czerwono, kręci się do 6500 obrotów na minutę i generuje maksymalnie aż 862 konie mechaniczne oraz 1044 niutonometry!

Dodge Challenger SRT Demon

Wyżyłowany silnik współpracuje z przebudowanym, 8-stopniowym automatem TorqueFlite z funkcją TransBrake blokowania wału napędowego przed startem na drag stripie i trybem o wymownej nazwie Drag Mode Launch Assist, który eliminuje uślizgi napędzanej osi. Demon dysponuje również przeprojektowanym zawieszeniem z adaptacyjnymi amortyzatorami Bilstein, wyczynowym ogumieniem Nitto NT05R z prawem do użytku na zwykłych drogach (w opcji jest m.in. wąskie ogumienie na przód specjalnie dla drag strip) oraz dwoma kluczykami, z których czarny ogranicza moc silnika do około 500 koni mechanicznych. Demon jest pierwszym, fabrycznym autem drogowym przystosowanym do spalania ponad 100-oktanowego paliwa (opcja, bez której moc sięga 819 KM, a moment obrotowy 972 Nm).

Dodge Challenger SRT Demon

W pogoni za osiągami Demon stracił ponad 90 kilogramów. Najwięcej zniknęło po usunięciu fotela pasażera z przodu i tylnej kanapy (można je mieć z powrotem za dodatkową opłatą w wysokości jednego dolara za przód i jednego dolara za tył), nagłośnienia, dywaników oraz elementów wygłuszenia. Nie tylko siedzenia dla pasażerów można mieć z powrotem. Na liście opcj znajdziemy między innymi nagłośnienie marki Harman Kardon o mocy 900 W, szyberdach, podgrzewane i wentylowane, skórzane fotele, podgrzewaną kierownicę, pakiety nadwoziowe oraz skrzynię Demon Crate z dodatkowym sprzętem i narzędziami (elektronika, filtry, koła, podnośnik, klucz, torba i tym podobne). Standardem będzie między innymi szczegółowa instrukcja użytkowania w skórzanej oprawie oraz kurs jazdy w Bob Bondurant School of High-performance Driving.

Dodge Challenger SRT Demon

Kierowca auta oprócz wyboru kluczyków będzie miał do wyboru kilka trybów jazdy, jak Auto, Drag, Eco oraz Valet w przypadku oddania Demona do zaparkowania. Twórcy potwornego Challengera sprawdzili jego możliwości jeszcze w listopadzie, bijąc przy okazji kilka rekordów. Coupe potrzebuje zaledwie 2,3 sekund na przekroczenie 60 mil na godzinę i 9,65 sekund na przejechanie ćwiartki mili. Podczas przyspieszania generuje przeciążenie rzędu 1,8g. Dodge wpisał się również do "Księgi Rekordów Guinnessa" z pierwszym startem do sprintu z przednimi kołami w górze wśród samochodów produkowanych seryjnie: 89 centymetrów. Amerykanie wyprodukują tylko trzy tysiące Demonów na rynek USA i kolejne trzysta na Kanadę. Produkcja ruszy w drugiej połowie tego roku w fabryce w Brampton w stanie Ontario. Cena wozu nie jest jeszcze znana.

Skomentuj na forumUdostępnij