Aktualności
17.11.2016

Aston Martin Vanquish S Dumny z pochodzenia

Vanquish drugiej generacji ma na karku już cztery i pół roku, w ciągu których wprowadzono kabriolet, kilka edycji limitowanych oraz zupełnie nową, zmieniającą całkowicie charakter i poprawiającą osiągi auta skrzynię biegów. Flagowe GT brytyjskiej marki w kolejny etap swojego życia wchodzi w podrasowanej specyfikacji Vanquish S.

Największe coupe w ofercie Aston Martina przeszło najbardziej znaczące transformacje w trzech płaszczyznach: aerodynamice, podwoziu oraz jednostce napędowej. Elementy zawieszenia, amortyzatory, sprężyny, drążki przeciwskrętne zmodyfikowano z myślą o bardziej sportowej charakterystyce. Na zewnątrz zainstalowano nowy przedni splitter oraz tylny dyfuzor, oba elementy wykonano z włókien węglowych. Nowe są również cztery końcówki wydechu zamiast dwóch, które rozepchały cały zintegrowany z dyfuzorem zderzak.

Aston Martin Vanquish S

Sercem grand tourera z Newport Pagnell jest wolnossące V12 o pojemności ponad 5,9 litrów, z którego wyciśnięto okrągłe 600 koni mechanicznych i 630 niutonometrów (o 24 KM więcej, niż w modelu bazowym). Napęd na tylną oś przenosi tu zainstalowany z tyłu samochodu ośmiostopniowy automat Touchtronic III. Vanquish S, ważący w zamkniętym nadwoziu 1739 kilogramów, potrzebuje tylko 3,5 sekund na rozpędzenie się do setki, a jego teoretyczna prędkość maksymalna sięga 324 km/h. Średni apetyt na paliwo według norm NEDC to skromne 13,1 litrów na każde sto kilometrów.

Aston Martin Vanquish S

Vanquish S może być poddany dalszym zabiegom z długiej listy opcji. Znajdziemy tu między innymi węglowe elementy osłony chłodnicy, węglowy dach i lusterka boczne, nowe felgi o pięciu lub dziesięciu ramionach, tylną kanapę w układzie 2+2, kierownicę z modelu One-77 oraz pikowaną, skórzaną tapicerkę Filograph. Tak samo, jak w przypadku bazowego Vanquisha, model S będzie sprzedawany jako coupe i kabriolet Volante. Ceny na terenie Wielkiej Brytanii będą startować od niespełna 200 tysięcy funtów, około 1,2 miliona złotych. Pierwsze sztuki trafią do właścicieli już w grudniu.

Skomentuj na forumUdostępnij