Grand Prix Niemiec Szampan z buta
Europejska część tegorocznego sezonu Formuły 1 zbliża się nieubłaganie do końca. Trzecim od końca wyścigiem na naszym kontynencie było powracające po roku nieobecności, wczorajsze Grand Prix Niemiec, którego korzenie sięgają 1926 roku. W tym roku wyścig odbył się na działającej od 84 lat pętli Hockenheimring, która ma obecnie 4,57 kilometrów długości.
Do niedzielnego wyścigu, będącego dwunastą z dwudziestu jeden tegorocznych eliminacji, z czołowych pozycji przystąpili kierowcy Mercedesa, Red Bulla i Ferrari. Pole position po raz piątym w tym roku wywalczył Roberg, za którym ustawili się Hamilton, Ricciardo, Verstappen, Raikkonen i Vettel. W pierwszej dziesiątce zmieścili się również Hulkenberg, Bottas, Perez i Massa. Dwie ostatnie pozycje na starcie zajęli kierowcy szwajcarskiego Saubera, który jako jedyny zespół w tym roku nie zdobył jeszcze ani jednego punktu.
Rosberg, który walczy o tytuł mistrza świata z Hamiltonem, popsuł poślizgiem swój start do wyścigu i zanim wystrzelił z pierwszego zakrętu spadł na czwarte miejsce za Hamiltona i oba Red Bulle. Po dwunastu okrążeniach zjechał na swoją pierwszą wymianę ogumienia (3,5 sekundy), a po czternastu okrążeniach opony wymieniono u Hamiltona (2,5 sekundy). Oba Mercedesy wykręcały w tym czasie coraz lepsze czasy okrążeń w skali całego wyścigu. Po 21 z 67 kółek na prowadzeniu utrzymywał się Hamilton przed coraz bardziej niezadowolonym ze swoich opon Verstappenem, który tracił do Brytyjczyka prawie siedem sekund.
Okrążenie 29: Rosberg wyprzedza Verstappena, dla którego brakuje miejsca w zakręcie. Incydent zwraca uwagę grona sędziowskiego oraz... obecnych na miejscu członków zespołu Linkin Park, którzy dzień wcześniej dali znak do startu 24-godzinnego wyścigu na Spa-Francorchamps w Belgii i przygotowali malowanie dla jednego ze startujących tam egzemplarzy coupe Mercedes-AMG GT3. Sędziowie uznali, że Rosberg powinien zostawić miejsce dla kierowcy Red Bulla i wymierzyli mu karę pięciu sekund, którą odbył podczas wymiany opon po 44 okrążeniu. Na okrążeniu 38 z wyścigu jako pierwszy wycofał się Massa w Williamsie.
Po 47 okrążeniu Hamilton zjawił się u swoich mechaników na trzecią i ostatnią wymianę ogumienia. Na tor wrócił na pierwszej pozycji przed Ricciardo, coraz bliżej którego był Verstappen. Rosberg po przyjęciu kary spadł na miejsce czwarte. Okrążenie 61: na wjeździe do alei serwisowej zatrzymuje się Nasr, którego Sauber wyzionął ducha. Hamilton zgłasza, że na wizjerze widzi pierwsze krople deszczu. Do końca wyścigu jest coraz bardziej pochmurno ale deszcz nie nadchodzi. W samej końcówce dziesiątą pozycję i szansę na jeden punkt traci Alonso w McLarenie. Button w drugim McLarenie na przedostatnim okrążeniu awansuje o jedno miejsce.
Tegoroczne Grand Prix Niemiec zakończyło się zwycięstwem Lewisa Hamiltona w Mercedesie przed pijącym na podium szampan z buta Danielem Ricciardo ze stratą siedmiu sekund i Maxem Verstappenem ze stratą 13,4 sekund w bolidach Red Bulla. Kolejne pozycje w pierwszej dziesiątce zajęli: Rosberg, Vettel, Raikkonen, Hulkenberg, Button (strata jednego okrążenia do zwycięzcy), Bottas oraz Perez. W tabeli z punktacją generalną kierowców Hamilton powiększył swoją przewagę nad Rosbergiem z 6 do 19 punktów. Formułę 1 czeka teraz wakacyjna przerwa. Mistrzostwa świata wrócą 28 sierpnia z Grand Prix Belgii.
- Źródło/zdjęcia: formula1.com
- Grand Prix Niemiec na forum
- Subskrybuj kanał RSS aktualności
