08.09.2015

Rolls-Royce Dawn Cichy balet

W świecie Rolls-Royce'a ciemną nocą, a w szczególności tuż przed świtem grasują widma, duchy i zjawy. Phantom, Ghost oraz Wraith. Już wkróce dołączy do nich czwarty element, świt właśnie. Dawn. Nowy model pokazano dziś w Goodwood, domu Rolls-Royce'a, a dzięki mocy internetu premierę z udziałem CEO marki można było oglądać na żywo na całym świecie.

Twórcy nowego Rollsa podkreślają, że nie można o nim mówić w kategoriach Wraitha bez dachu. Krążownik odznacza się indywidualnym charakterem, który wyznacza między innymi 80% nowych paneli nadwozia, nowe opony, skrócony w porównaniu do czterodrzwiowego Ghosta o 180 milimetrów rozstaw osi i rozstaw tylnych kół powiększony o 24 milimetry. Składany dach auta jest miękki na życzenie potencjalnych klientów, dla których bezcenny jest dźwięk padających nocą na taki dach kropli wody. Jego złożenie lub rozłożenie zajmuje 22 sekundy, także w ruchu z prędkością do 50 km/h. Osłonięty Dawn ma być najcichszym kabrioletem świata.

Inspiracją dla projektantów modelu był Silver Dawn, który został wypuszczony w początku lat pięćdziesiątych w ilości zaledwie 28 egzemplarzy. Auto mierzy 5285 milimetrów długości i waży na sucho 2560 kilogramów. Bagażnik z rozłożonym dachem ma 295 litrów pojemności. Dawn na osobnych fotelach mieści cztery dorosłe osoby, dzięki czemu ma być bardziej przyjazdy podróżowaniu w większym gronie, niż Phantom Drophead Coupe, którego tylna kanapa nie jest dzielona. Jednocześnie auto adresowane jest do młodszych klientów, niż większy model. Niekończąca się lista wyposażenia obejmuje na przykład korzystającą z satelitów skrzynię biegów (Satellite Aided Transmission),

Sercem auta jest widlasta dwunastka o pojemności 6,6 litrów z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Z silnika na tylne koła płynie do 570 koni mechanicznych i maksymalnie 780 niutonometrów, które dostępne są już od 1500 obrotów na minutę. Dawn potrzebuje tylko 4,9 sekund na rozwinięcie stu kilometrów na godzinę, a jego prędkość maksymalna jest ograniczona elektronicznie do 250 km/h. Średnie zużycie paliwa? Rolls-Royce podaje skromne 14,2 litry na setkę w ujęciu średnim, 21,4 litry w mieście i niecałe dziesięć litrów w trasie. Samochód będzie można zobaczyć na żywo już za kilka dni podczas salonu samochodowego we Frankfurcie.

Skomentuj na forumUdostępnij