Aktualności
01.02.2015

Red Bull RB11 Na tropie bestii

Z końcem sezonu 2014 zespół Red Bull Racing rozstał się z 4-krotnym mistrzem świata, który po dziewiętnastu eliminacjach mistrzostw świata Formuły 1 zajął dopiero piąte miejsce w tabeli kierowców i nie wygrał ani jednego wyścigu. Nową rzeczywistość formacja wita zamaskowanym bolidem RB11, który obok bolidów konkurencji odsłonięto na Circuito de Jerez.

Zeszłoroczna rewolucja technologiczna, związana z nowymi regulacjami dotyczącymi układów napędowych, w tym roku przechodzi tylko nieznaczną ewolucję. Bolidy F1 napędzane będą w dalszym ciągu 1,6-litrowymi silnikami V6 z turbodoładowaniem, rozwartymi pod kątem prostym, kręcącymi się do 15 tysięcy obrotów na minutę, wspomaganymi przez układy odzyskiwania energii kinetycznej i termicznej i stanowiącymi w całości część struktury nośnej.

Red Bull RB11

W tym roku zespoły Red Bulla, czyli Red Bull Racing oraz Toro Rosso, jako jedyne będą wykorzystywać systemy napędowe produkcji Renault, które w minionym roku okazały się piętą Achillesową samochodów. Intensywne prace nad silnikami i jeszcze bardziej zacieśniona współpraca z francuskim koncernem mają zagwarantować, że taka sytuacja w tym roku się nie powtórzy. Renault mówi o fundamentalnych zmianach całej konstrukcji, znacznej poprawie niezawodności i osiągów, które miałyby pozwolić na regularne wygrane w tym roku.

Red Bull RB11

Etatowymi kierowcami Red Bulla będą w tym roku Daniel Ricciardo z Australii oraz Daniil Kvyat z Rosji. Ricciardo ma za sobą 69 wyścigów Grand Prix, z których wygrał trzy, wszystkie w ubiegłym roku, w którym to przeszedł do Red Bulla w ramach wspinaczki z Toro Rosso. Kvyat wziął dotychczas udział w 19 eliminacjach Formuły 1, w których trzy razy stanął na miejscu dziewiątym i dwa razy na dziesiątym, prowadząc samochód zespołu Toro Rosso. Red Bull zajął w minionym sezonie drugie miejsce w tabeli konstruktorów, wyprzedzając Williamsa i ustępując Mercedesowi.

Skomentuj na forumUdostępnij