Aktualności
05.01.2015

Ferrari 275 GTB Competizione Święto kolekcjonerów

W ubiegłym roku samochody Ferrari prześcigały się w biciu rekordów cen osiąganych na aukcjach. Wśród 10 najdroższych aut 2014 roku, sprzedanych poprzez największe domy aukcyjne znalazło się aż dziewięć z Maranello, a wśród nich 250 GTO, które zmieniło właściciela za kosmiczne 38,1 milionów funtów! O dobry początek tego roku zabda 275 GTB Competizione.

Ferrari zbudowało dwa pierwsze prototypy 275 GTB Competizione w 1965 roku z myślą o wystawieniu auta w najbardziej prestiżowych wyścigach w kategoriach GT: Targa Florio, 1000 kilometrów na Nürburgringu oraz w 24-godzinnym Le Mans. W kolejnym sezonie przygotowano krótką serię dla klientów, zakończoną na zaledwie dwunastu egzemplarzach. Jedenasta sztuka, coupe na podwoziu numer 09079 trafi już w przyszłym tygodniu na aukcję prowadzoną przez dom aukcyjny Bonhams.

Ferrari 275 GTB Competizione

Samochód, o którym mowa sprzeda oryginalnie do Szwajcarii i rąk Georgesa Filipinetti'ego, kierującego własnym zespołem wyścigowym. W roku 1967 auto wygrało w swojej klasie w Le Mans, dwa lata później triumfowało w swojej grupie w 1000-kilometrowym wyścigu na Spa-Francorchamps, a przed końcem roku poprowadziło w klasie w 500-kilometrowej eliminacji na Imoli. Po zakończeniu kariery coupe zmieniało właścicieli kilka razy. W latach osiemdziesiątych przeszło renowację, po której zostało nagrodzone certyfikatem autentyczności Ferrari Classiche.

Ferrari 275 GTB Competizione

W ostatnich latach czerwone 275 GTB Competizione z numerem 28 pojawiło się między innymi na Pebble Beach Concours d'Elegance, a w ubiegłym roku znalazło się w gronie 60 starannie wyselekcjonowanych samochodów Ferrari, które na Rodeo Drive w Beverly Hills świętowały sześćdziesięciolecie obecności marki w Ameryce Północnej. Już piętnastego stycznia pojazd pojawi się na aukcji w Scottsdale w stanie Arizona w USA. Cena? O prognozach nie mówi się głośno, a po cichu przewiduje się ośmiocyfrowej sumy (ponad 10 milionów dolarów).

Ferrari 275 GTB Competizione

Torowe 275 GTB Competizione były znacznie lżejsze i sztywniejsze od drogowych 275, a dodatkowy ubytek masy uzyskano poprzez zastosowanie bardzo cienkich, aluminiowych blach na karoserię. Maszyny napędzane były silnikami V12 o pojemności 3,3 litrów i mocy co najmniej 300 koni mechanicznych, które współpracowały aż z sześcioma gaźnikami Webera, suchą miską olejową i podwójnym zbiornikiem paliwa o pojemności 140 litrów. Maszyna ważyła na sucho tylko 980 kilogramów i była w stanie rozpędzić się do prędkości ponad 280 kilometrów na godzinę.

Skomentuj na forumUdostępnij