Aktualności
29.11.2014

McLaren MP4-29H/1X1 Pierwszy krzyk

Na ostatnich, tegorocznych testach Formuły 1 po Grand Prix Abu Dhabi wśród maszyn, które można określać już "starymi" pojawił się pierwszy, namacalny zwiastun zupełnie nowej ery u McLarena. Chodzi o przejściowy bolid MP4-29H/1X1, który powstał z myślą o próbach zupełnie nowego układu napędowego od Hondy. Nowa konstrukcja zastąpi wykorzystywane dotychczas wynalazki Mercedesa.

Związki Hondy z Formułą 1 sięgają początku lat sześćdziesiątych i roku 1964, kiedy to na tory wyjechał pierwszy bolid, maszyna o oznaczeniu RA271. Już w roku 1965 japońska marka świętowała swoje pierwsze, wygrane Grand Prix, październikowe GP Meksyku. Z bolidami własnej konstrukcji startowano tylko do 1968 roku i śmierci Jo Schlessera. Od lat osiemdziesiątych Honda wcielała się w rolę dostawcy silników, a w roku 2005 powróciła z własnym zespołem, powstałym po wykupieniu ekipy British American Racing. Bardzo słabe wyniki w sezonie 2008 sprawiły, że Honda wycofała się z F1, a na jej fundamentach stworzono Brawn GP, które dominowało w sezonie 2009. Zespół Rossa Brawna wykupił Mercedes-Benz, który dominował w tym roku.

McLaren MP4-29H/1X1

Okazję do zapoznania się z nowymi, hybrydowymi technologiami McLarena i Hondy w Abu Dhabi miał kierowca testowy zespołu, Stoffel Vandoorne. Ale to za dużo powiedziane. Najbardziej aktywni kierowcy innych ekip podczas jednego dnia testów pokonywali ponad 100 okrążeń. Bolid McLarena w swoim pierwszym, publicznym występie w ciągu dwudniowych sesji najwięcej czasu spędził w garażu i przejechał tylko kilka okrążeń, z których żadne z powodu problemów technicznych nie pozwoliło na zmierzenie czasu przejazdu. Winę za taki stan rzezy ponosi skomplikowana elektronika, która doprowadziła w pewnym momencie do zatrzymania bolidu na torze i wywieszenia czerwonej flagi.

McLaren MP4-29H/1X1

Dla konstruktorów to żadna niespodzianka i niewielkie zmartwienie, pomijając niezbyt dobrą reklamę. Głównym celem wystawienia nowego samochodu do testów było sprawdzenie współpracy wszystkich systemów oraz komunikacji między placówkami w Sakurze w Japonii oraz Milton Keynes i Woking w Wielkiej Brytanii. Sam układ napędowy z turbodoładowanym V6 w roli głównej jest ciągle w stadium rozwojowym, na którego doskonalenie jest jeszcze kilka miesięcy. Przyszłoroczne festy Formuły 1 ruszą w Jerez i Barcelonie w lutym, a pierwszą z dwudziestu eliminacji będzie Grand Prix Australii w dniu 15 marca. McLaren i Honda liczą na owocną współpracę. Mają ku temu historyczne podstawy: w latach 1988-1991 duet sięgnął po cztery mistrzostwa konstruktorów z rzędu i cztery mistrzostwa kierowców (trzy razy Senna, raz Prost).

Skomentuj na forumUdostępnij