14.07.2014

Mercedes-Benz S 65 AMG Coupe Miara rzeczy wszelkich

Układanka pod tytułem Klasa S Coupe jest kompletna. Po ujawnieniu w lutym bazowych wersji i pokazaniu w marcu 585-konnego wariantu S 63 AMG, placówka Mercedes-AMG odsłania dzisiaj króla całej serii, model S 65 AMG Coupe. To oczywiście propozycja dla najbardziej wybrednych i amatorów dwunastu cylindrów, którzy często okazują się jedną i tą samą osobą.

Historia podwójnie doładowanego V12 sięga roku 2003, kiedy to pojawiło się 612-konne coupe CL 65 AMG serii C215. Następcę, coupe CL 65 AMG serii C216 oferowano do tego roku, dziś zastępuje je S 65 AMG Coupe. Pod maską luksusowego auta i pod osłoną z włókien węglowych pracuje tu silnik o pojemności prawie sześciu litrów, z którego płynie 630 koni mechanicznych i 1000 niutonometrów. Ta druga wartość nie zmienia się od przeszło dekady. Według obowiązujących norm pomiarowych V12 jest o 2,4 litry mniej łapczywe na paliwo od poprzednika. Średnio spala 11,9 litrów na sto kilometrów.

Serce auta z aluminiową skrzynią korbową i kutym wałem korbowym współpracuje z przekładnią AMG Speedshift Plus 7G-Tronic, która komunikuje się tylko z tylną osią. Wymiana zdań prowadzi do prędkości 100 km/h w czasie 4,1 sekund i tylko dzięki elektronicznej blokadzie nie wychodzi poza przedział powyżej 250 km/h (300 km/h w USA). Skrzynia biegów może pracować w jednym z trzech trybów: Controlled Efficiency, Sport lub Manual. Tylko w pierwszym aktywny jest automatyczny system start/stop silnika, pozostałe dwa stawiają na osiągi i dynamikę, co wiąże się z któtszymi czasami zmiany biegów.

S 65 AMG Coupe korzysta między innymi z: wyświetlacza przeziernego, "magicznego" zawieszenia z funkcją kontrolowanych przechyłów w zakrętach i systemem Road Surface Scan, który skanuje drogę przed samochodem, nowych obręczy w rozmiarze 20 cali, dostępnych za dopłatą tarcz hamulcowych ze spieków węglowo-ceramicznych i litowo-jonowej baterii, zastępującej dwa zwykłe akumulatory. Dzięki tej ostatniej nowości samochód jest o ponad 20 kilogramów lżejszy. Nie obeszło się także bez przeprojektowania kształtów auta w obrębie zderzaków, progów i grilla.

Model wejdzie do oficjalnej sprzedaży pod koniec września po światowej premierze na salonie samochodowym we Frankfurcie. Na terenie Niemiec zostanie wyceniony na 244 tysiące euro, wliczając 19-procentowy podatek VAT. Obecnie to równowartość 1,01 miliona złotych. S 65 AMG Coupe będzie już czwartym samochodem z widlastą dwunastką w obecnej ofercie marki Mercedes-Benz. Pozostałe trzy to czterodrzwiowy S 65 AMG, 612-konna, kanciasta terenówka G 65 AMG oraz 630-konny roadster SL 65 AMG, wszystkie w cenie odpowiednio 235, 239 i 268 tysięcy euro (na rynku niemieckim z 19% VAT).

Skomentuj na forumUdostępnij