Aktualności
07.07.2014

Grand Prix Wielkiej Brytanii Angielska duma

W miniony weekend Formuła 1 po raz pięćdziesiąty zagościła na torze Silversone, na sześćdziesiąty ósmy wyścig o Grand Prix Wielkiej Brytanii. Była to już dziewiąta eliminacja tegorocznych mistrzostw świata, w których od samego początku tempo dyktuje Mercedes, z nielicznymi wyjątkami. Czy angielski wyścig był kolejnym wyjątkiem?

Kaprysy pogody sprawiły, że w kwalifikacjach nic nie było pewne do samego końca i nie brakowało niespodzianek. Lewis Hamilton odpuścił pod sam koniec Q3, gdy tor coraz bardziej wysychał, z najlepszym czasem i wizją pole position, ale zanim sesja dobiegła końca został wyprzedzony przez pięciu innych kierowców. Po pole position sięgnął Nico Rosberg, który aż o 1,62 sekundy wyprzedził Sebastiana Vettela. Trzecie pole startowe wywalczył Jenson Button, czwarte Nico Hulkenberg, a piąte Kevin Magnussen. Za Hamiltonem znaleźli się kolejno Perez, Ricciardo, Kvyat oraz Vergne.

Grand Prix Wielkiej Brytanii

Bolidy Ferrari i Williamsa wyjechały na tor za późno i zaskakując wszystkich nie wyszły nawet poza Q1. Raikkonen, który zapowiada, że z końcem roku 2014 wycofa się prawdopodobnie z Formuły 1, miał dwudziesty czas, Alonso dziewiętnasty, Massa osiemnasty, a Bottas siedemnasty (po karach innych kierowców nie startowali jednak tak nisko). W tym samym towarzystwie znalazły się także dwa bolidy zespołu Caterham, który zmienił ostatnio właściciela, oba Lotusy, oba Saubery i oba samochody ekipy Marussia (Bianchi najwyżej w historii zespołu - startowa pozycja 12).

Grand Prix Wielkiej Brytanii

Już na pierwszym okrążeniu swój samochód po wjechaniu na trawę całkowicie roztrzaskał Raikkonen, który wydostał się z bolidu kulejąc. Wirujące Ferrari zahaczyło o Caterhama i Williamsa z Massą za kierownicą, który poza innymi uszkodzeniami stracił jedną z tylnych opon. Dla brazylijskiego kierowcy wyścig się zakończył. Na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, a kilkadziesiąt sekund później wywieszono czerwoną flagę. Bolidy wróciły na start i musiały rozpocząć wyścig jeszcze raz w takiej samej kolejności, jak na początku, tym razem za samochodem bezpieczeństwa. Przerwa, wynikająca z konieczności naprawy barierek, trwała całą godzinę.

Grand Prix Wielkiej Brytanii

Już na czwartym okrążeniu na drugie miejsce wjechał Hamilton, który wyprzedził Buttona. Bottas do tego czasu przesunął się z miejsca 14 aż na szóste, lądując tuż za Vettelem. Na ósmym z 52 okrążeń na miejsce siódme wspiął się Alonso. Dwa Mercedesy na przedzie jechały w tym czasie w zupełnie innym wyścigu, urywając nawet po 2,5 sekundy na okrążeniu w porównaniu do najszybszego samochodu konkurencji. Na 13 kółku humor Alonso musiał się popsuć. Sędziowie nałożyli na kierowcę Ferrari karę pięciu sekund stop&go za rozpoczęcie wyścigu poza swoim polem startowym, poza które wyjechał o pół długości samochodu.

Grand Prix Wielkiej Brytanii

Po 27 okrążeniach i pierwszych, a dla niektórych ostatnich postojach na prowadzeniu 4,5 sekundy przed Hamiltonem na twardym ogumieniu znajdował się Rosberg na miękkiej mieszance. Za nimi: Bottas, Button, Vettel, Magnussen i Ricciardo. Na 29 okrążeniu w bolidzie Rosberga wysiadła skrzynia biegów, z którą miał problemy już kilka okrążeń wcześniej. Rosberg utknął na szóstym biegu, na którym próbował dojechać do mechaników. Ostatecznie uszkodzony Mercedes zatrzymał się na trawie i wycofał z wyścigu. Na prowadzenie ku uciesze tysięcy angielskich kibiców wyszedł Hamilton.

Grand Prix Wielkiej Brytanii

Kolejność na podium ustaliła się niedługo po odpadnięciu Rosberga, ale emocji nie brakowało do samego końca, szczególnie dzięki pojedynkom między Vettelem i notorycznie wyjeżdżającym poza granice toru Alonso, co dla hiszpańskiego kierowcy zakończyło się tylko kilkoma ostrzeżeniami i stratą pozycji. Na czwartym miejscu do mety dojechał Jenson Button, piąty uplasował się Vettel, szósty Alonso, siódmy Magnussen, ósmy Hulkenberg, dziewiąty Kvyat i dziesiąty Vergne. Do mety nie dojechali Raikkonen, Masa, Gutierrez, Ericsson, Rosberg, Maldonado i Grosjean, który zatrzymał się na przedostatnim okrążeniu.

Grand Prix Wielkiej Brytanii

Tegoroczne Grand Prix Wielkiej Brytanii z przewagą 30,1 sekund wygrał Lewis Hamilton w bolidzie Mercedesa. Na drugim miejscu w drugim podium i najlepszym występie w swojej karierze znalazł się Valtteri Bottas w Williamsie. Podium zamknął Daniel Ricciardo w Red Bullu. Po wczorajszym wyścigu w tabeli kierowców nadal prowadzi Rosberg, ale jego przewaga nad Hamiltonem sięga już tylko 4 punktów. Dziesiątym wyścigiem w obecnym sezonie będzie Grand Prix Niemiec, które zaplanowano na 20 lipca.

Skomentuj na forumUdostępnij