Trident Iceni Magna Mnożenie jednostek

Brytyjskie Trident Sports Car Ltd po kilkunastu latach prac ogłasza globalną dostępność swojego rewolucyjnego, sportowego auta z... silnikiem wysokoprężnym. Model Iceni, bo o nim właśnie mowa, dostępny będzie w kilku wariantach, z których każdy może śmiało kandydować do tytułu... jednego z najoszczędniejszych samochodów na świecie.

Pierwsze prototypy Iceni pojawiły się już pod koniec lat dziewięćdziesiątych, a firma w obecnej formie działa od roku 2005 pod wodzą Phila Bevana i Daniela Monaghana. Aktualny Trident Iceni został pokazany prawie sześć lat temu, a niecałe dwa lata temu zadebiutował Trident Iceni Grand Tourer. Dziś do tego towarzystwa dochodzi fastback Iceni Magna, a następne w kolejne jest kombi Iceni Venturer z możliwością załadowania co najmniej dwóch walizek i dwóch podręcznych toreb.

Iceni w bazowym wydaniu zasilany jest 6,6-litrowym, turbodoładowanym, wysokoprężnym silnikiem V8, który współpracuje z automatyczną skrzynią biegów o sześciu przełożeniach. Silnik rozwija 400 koni mechanicznych oraz 948 niutonometrów, które dzięki autorskiej technologii zwielokrotniania momentu oborotowego dostępne są już od najniższych obrotów silnika. Auto rozwija prędkość 60 mph w czasie 3,7 sekund i rozpędza się do ponad 306 km/h. Zasięg na jednym zbiorniku paliwa: nawet 2000 mil, czyli ponad 3200 kilometrów!

Za dopłatą 2,7 tysięcy funtów dostępny jest Premium Pack (podgrzewana przednia szyba, elektrycznie regulowane fotele, karbonowe detale wnętrza), za 11,3 tysiące funtów Peformance Pack (nowy dyferencjał, nowe reflektory, węglowy dyfuzor, moc 436 KM i moment 1287 Nm), za 7 tysięcy funtów Luxury Pack (luksusowe wykończenie nadwozia i wnętrza, podgrzewane lusterka i fotele, zestaw bagażowy, nowy sprzęt multimedialny), a za 30,9 tysięcy Track Pack (nowy dyferencjał, układ chłodzenia, większa turbina, zmodyfikowane zawieszenie, sprzęgło, węglowo-ceramiczne tarcze hamulcowe, moc 669 KM i moment 1422 Nm).

Za najbardziej podstawowe wydanie Iceni zapłacimy 96 tysięcy funtów, czyli około 490 tysięcy złotych. Obok modeli przeznaczonych do ruchu drogowego firma pracuje także nad wersjami wyścigowymi klas GT3 i GT4. W mistrzostwach GT oraz wyścigach długodystansowych Trident Iceni miałby pojawić się na większą skalę już w tym roku.

• Źródło/zdjęcia: tridentsportscars.com
• Trident Iceni Magna na forum
• Subskrybuj kanał RSS aktualności