Aktualności
20.11.2013

Nissan GT-R Modernizacja 2014

Ewolucji GT-R nie ma końca. Inżynierowie Nissana od lat dwoją się i troją, aby auto było coraz szybsze i jeszcze bardziej wyrafinowane, dokładając co roku listę kolejnych udoskonaleń. W nadchodzącym sezonie GT-R skupi się na pierwszym członie swojej nazwy, poszukując w sobie lepszego gran turismo.

Co to dokładnie oznacza? Zawieszenie auta ma być jeszcze bardziej zaawansowane, klejenie się do drogi jeszcze większe, obcowanie z wnętrzem jeszcze przyjemniejsze i obcowanie z otoczeniem jeszcze żywsze. Japończycy poprawili pracę mechanicznych elementów podwozia i elektroniki, przestroili układ hamulcowy na działanie bardziej płynne i intuicyjne, a także usprawnili układ kierowniczy, który ma ułatwić poruszanie się szczególnie w mieście.

Nissan GT-R

Fabryka jak zwykle zmodernizowała proces produkcji samochodu, który już w pierwszych krokach pozwala zwiększyć sztywność nadwozia. Za dopłatą klapę bagażnika będziemy mogli wymienić na odpowiednik z włókien węglowych, który jest o połowę lżejszy i daje możliwość instalacji spoilera. Najważniejsza nowość na zewnątrz to światła z przodu i z tyłu wykonane w technologii LED oraz ogumienie Dunlop SP Sport Maxx GT 600 DSST CTT w standardzie (wcześniej było zarezerwowane dla wersji Track Edition). W środku będziemy mieć szerszy wybór materiałów i kolorów.

Nissan GT-R

Pod maską bez większych zmian. W samochodzie o masie 1740 kilogramów pracuje podwójnie doładowana, widlasta jednostka o sześciu cylindrach, pojemności 3,8 litrów, mocy 550 KM i momencie obrotowym 632 Nm (o poprawie osiągów, a w szczególności przyspieszenia 0-100 km/h, które poprzednio spadło do jedynie 2,7 sekund, producent na razie nie informuje). Sprzedaż auta z rocznikiem modelowym 2014 ruszy w Japonii już na początku grudnia, reszta świata otrzyma maszynę niedługo później. Jeśli ktoś szuka czegoś więcej - Nissan jednocześnie pokazał zupełnie nowego GT-R Nismo.

Skomentuj na forumUdostępnij