Aktualności
27.10.2013

Grand Prix Indii I stanie się koniec

Do końca sześćdziesiątego czwartego sezonu Formuły 1 pozostały jeszcze trzy wyścigi, ale kwestia tytułu mistrza świata kierowców mogła rozstrzygnąć się już podczas dzisiejszej, azjatyckiej eliminacji. Trzeci w historii wyścig w Indiach odbył się na 5,1-kilometrowej pętli Buddh na granicach Nowego Delphi.

Sebastian Vettel wygrał tu w ubiegłym roku i w sezonie 2011. Niemiec dominował także podczas tegorocznego Grand Prix. Kierowca Red Bulla był najszybszy we wszystkich trzech sesjach treningowych, zdobył pole position z przewagą aż 0,75 sekundy i z zapasem prawie 30 sekund wygrał wyścig, zapewniając sobie z wyprzedzeniem już czwarty z rzędu tytuł mistrza świata. Triumf świętował "bączkami", co zaprowadziło go na nieprzyjemną rozmowę z gronem sędziowskim.

Grand Prix Indii

W klasyfikacji generalnej Vettel był w zasięgu tylko jednego kierowcy, Fernando Alonso, który startował z miejsca ósmego. Hiszpan wylądował jednak na mecie dopiero 11 i nie zdobył ani jednego punktu (najpierw uszkodził przednie skrzydło w stłuczce na pierwszym zakręcie, później załatwił aerodynamikę w innej przygodzie). Drugi bolid Ferrari, prowadzony przez Massę, zaczynał wyścig na piątym miejscu i ukończył na czwartym.

Grand Prix Indii

W kwalifikacjach za Vettelem uprasowały się dwa Mercedesy, najpierw Rosberg, potem Hamilton. Rosberg nie oddał swojej pozycji i znalazł się na drugim stopniu podium. Hamilton po 60 okrążeniach wypadł szósty. Bezpośrednio przed nim znalazł się Perez w McLarenie, który zaczynał na miejscu 9. Z pozycji 10 startował Button w drugim McLarenie, który nie dowiózł do końca zdobyczy punktowej i wylądował dopiero 14.

Grand Prix Indii

Podium w Indiach zamknął Grosejan w Lotusie, który wspiął się na nie z... 17 pozycji startowej! Niewiele brakowało, aby wyścigu nie ukończyły oba Lotusy: w końcówce w Grosjeana uderzył Raikkonen, który zakończył zawody na siódmej pozycji. Pierwszą dziesiątkę w Indiach zamknęli Di Resta, Sutil oraz Ricciardo. Mark Webber, który startował z miejsca czwartego. Australijczyk musiał zatrzymać maszynę na 21 okrążeń przed końcem, awarii po raz kolejny uległ alternator.

Grand Prix Indii

Do końca tegorocznego sezonu Formuły 1 zostały jeszcze trzy z dziewiętnastu wyścigów: Abu Dhabi, Stany Zjednoczone oraz Brazylia. Kierowcy mają w nich do zdobycia maksymalnie 75 punktów, zespoły 111. O tytuł wicemistrza ciągle walczyć będą Alonso, Raikkonen, Hamilton, Webber i Rosberg. Wśród zespołów tytuł zapewnił już sobie Red Bull. O drugie miejsce walczą Mercedes, Ferrari i Lotus. Kolejny wyścig już 3 listopada.

Skomentuj na forumUdostępnij