Aktualności
05.07.2013

Novitec Aventador Torado Byka za rogi

Do tej pory Novitec zajmował się tuningiem samochodów marek Ferrari, Maserati, Alfa Romeo oraz Fiat. Ale to już trochę za mało. Najnowszy projekt niemieckiego tunera nie jest związany z żadną tych marek, ale nadal dotyczy maszyny rodem z Włoch. Oto pierwsze podejście Noviteca do produktów Lamborghini.

Tuner darował sobie podstarzałe Gallardo i od razu zajął się okrętem flagowym marki, supercoupe Aventador LP700-4, na które kolejka obecnie jest tak długa, że na swój własny, nowy egzemplarz trzeba czekać kilkanaście miesięcy. Te najbardziej oczywiste zmiany to nowe felgi w rozmiarze 20/21 cali, body kit z włókien węglowych, który doskonalono w tunelu aerodynamicznym oraz nowa tapicerka i system grający Revox.

Novitec Aventador Torado

Do zmian, których gołym okiem nie widać należy zaliczyć nowe elementy regulowanego zawieszenia od KW oraz głęboki tuning silnika. Novitec przewiduje kilka stopni wtajemniczenia, które obejmują nowy układ wydechowy, nowy układ wydechowy, układ wtrysku i doprowadzania paliwa, zmienioną elektronikę, a w ostateczności instalację dwóch sprężarek.

Novitec Aventador Torado

Najmniejszym wysiłkiem tuner osiąga 722 KM i 704 Nm, po których następuje 728 KM i 709 Nm. Trzeci stopień modyfikacji podnosi parametry 6,5-litrowego silnika V12 do 743 KM i 716 Nm, a czwarty do 748 KM i 722 Nm. Wariant doładowany gwarantuje aż 969 koni mechanicznych mocy i 912 niutonometrów momentu obrotowego - 169 KM i 222 Nm więcej, niż w fabrycznym Aventadorze LP700-4.

Novitec Aventador Torado

W przedziale od 0 do 100 kilometrów na godzinę trakcja nie pozwala na wykorzystanie dodatkowej mocy i przyspieszenie spada tylko symbolicznie: z 2,9 do 2,8 sekund. Znacznie większe różnice widać w przedziale 0-200 km/h, w którym dzieło Noviteca mieści się w czasie 7,4 sekund, czyli aż o 1,4 sekundy krótszym, niż seryjne Lamborghini. Ze swoim Aventadorem już teraz można zgłaszać się do oddziału Novitec Torado.

Skomentuj na forumUdostępnij