Aktualności
17.12.2012

Jaguar C-X75 Zmiana zdania

Była wielka premiera konceptu, były wielkie plany, była oficjalna zapowiedź produkcji seryjnej. A nie będzie prawie niczego. Decyzja o wprowadzeniu na rynek supercoupe na bazie Jaguara C-X75 została zastąpiona decyzją o wycofaniu się z wcześniejszych deklaracji i przekreśleniu projektu na stałe.

C-X75, spadkobierca słynnego XJ220, zadebiutował jako koncept jesienią 2010 roku na wystawie w Paryżu. Maszyna uświetniała 75 urodziny Jaguara i zapowiadała fajerwerki technologiczne. Miała być napędzana czterema silnikami elektrycznymi, a o produkcję prądu martwiłyby się dwa silniki turbinowe, karmione naturalnym gazem, olejem napędowym, biopaliwem lub LPG. Do 300 km/h auto miało rozpędzać się w zaledwie 15,7 sekund.

Jaguar C-X75

W maju ubiegłego roku zapadła decyzja o produkcji seryjnej auta w nieco zmienionej formie i z limitem 250 sztuk. Z czterech miały pozostać dwa silniki elektryczne, a miejsce silników turbinowych miała zająć doładowana jednostka benzynowa o pojemności tylko 1,6 litra i mocy aż 500 KM, opracowana wspólnie z zespołem Williamsa i Coswortha. Coupe miało rozwijać prędkość 100 km/h w niecałe trzy sekundy.

Jaguar C-X75

Kilka dni temu Adrian Hallmark, szef Jaguara, przyznał w rozmowach z magazynami "AutoCar" i "What Car?", że projekt C-X75 został anulowany - sytuacja rynkowa i inne priorytety marki sprawiły, że dla takiego samochodu nie ma po prostu miejsca. Do tego czasu zebrano blisko 100 klientów deklarujących chęć zakupu auta, zbudowano pięć jeżdżących prototypów i opatentowano dziesiątki nowych technologii.

Jaguar C-X75

Praca włożona w C-X75 nie przepadnie. Nowe zdobycze mają być wykorzystane w przyszłych modelach koncernu, na które wpływ będą miały także pomysły stylistyczne z konceptu. Kolekcjonerzy staną z kolei przed szansą zdobycia niezwykłego Jaguara: dwa lub trzy prototypy mają trafić na aukcje. Pozostałe posłużą jako modele wystawowe i platformy do dalszych testów. Ich rozwój ma trwać jeszcze do maja przyszłego roku.

Skomentuj na forumUdostępnij