Aktualności
27.09.2012

Lamborghini Gallardo LP560-4 Kwaśna mina

Rodzina Gallardo jest już na rynku od prawie dziesięciu lat, a LP560-4 ma już za sobą ponad cztery i pół roku kariery, ale zupełnie nowego "baby Lambo" ciągle nie widać. Zamiast tego Włosi serwują nam regularnie coraz mniej znaczące zabiegi kosmetyczne, które dosięgnęły właśnie modelu bazowego.

Odmłodzone LP560-4 zaznacza swoją obecność nowym - od linii lamp w dół - przodem i tyłem, w których tak charakterystyczne dla wszystkich modeli marki Lamborghini formy trapezowe zastąpiono trójkątnymi. Nowe kształty można urozmaicić pakietem stylistycznym, sprowadzającym się do pomalowania niektórych elementów na czarno. Samochód postawiono na nowych, polerowanych obręczach Apollo o średnicy 19 cali. I to wszystko.

Lamborghini Gallardo LP560-4

Technicznie auto nie różni się niczym od pierwszego LP560-4, utrzymując wagę na poziomie 1500 kilogramów. Napędza je 5,2-litrowe, wolnossące V10 o mocy 560 KM, które wprawia stale w ruch wszystkie cztery koła. Maszyna przyspiesza do 100 km/h w 3,7 sekundy i rozpędza się do 325 km/h. Do wyboru mamy ręczną skrzynię biegów o sześciu przełożeniach lub zrobotyzowany, sekwencyjny mechanizm E-Gear.

Lamborghini Gallardo LP560-4

Nowe LP560-4 będzie można oglądać na wystawie w Paryżu, która dla zwykłych zwiedzających startuje 29 września. Równolegle zadebiutuje również LP570-4 Edizione Tecnica, zamykając ofertę Gallardo, które sprzedało się już w prawie 13 tysiącach sztuk, w sześciu modelach (w tym nie zmienionych LP550-2). Najnowsze wariacje najmniejszego Lamborghini pojawią się w salonach sprzedaży w listopadzie.

Skomentuj na forumUdostępnij