26.05.2012

BMW Zagato Coupe Rzadkie połączenie

W przyrodzie nie wszystkie pierwiastki mają ochotę na łączenie się ze sobą, a wiele z nich czyni to tylko pod przymusem lub przy specjalnych okazjach. Podobnie w świecie czterech kółek, w którym próżno było wypatrywać spotkania BMW i Zagato. W ten weekend obie marki łączą siły z okazji Concorso d'Eleganza Villa d'Este.

BMW już nie raz oddawało się w ręce włoskich stylistów, między innymi przy okazji modeli 3200 Michelotti Vignale, 700, 3200 CS Bertone oraz M1, ale ze studiem Zagato jeszcze nigdy nie łączyło tak bezpośrednio. Model przygotowany na Villa d'Este to koncepcyjne coupe, narysowane przez Norihiko Haradę, szefa stylistów Zagato i długoletniego przyjaciela Adriana van Hooydonka, wiceprezydenta BMW Group Design.

Aluminiowe nadwozie modelu Zagato Coupe, opartego na Z4, zbudowano w całości ręcznie, a jego linie nakreślone mając na uwadze budowę samochodu, którego priorytetem byłaby prędkość maksymalna. O tym, że mamy do czynienia ze 100-procentowym BMW przypominają nam powiększone nerki z przodu. Zagato popisało się jak zwykle wybrzuszonym dachem, dodając do pakietu ścięty tył, noszący nazwisko Wunibalda Kamma, który opracował pierwszy raz takie kształty dla specjalnej sztuki BMW 328 z 1938 roku.

Zagato Coupe na chwilę obecną to jednorazowy eksperyment. BMW nie wspomina o możliwości produkcji nawet krótkiej serii, zachowując dla siebie również wszelkie detale techniczne. Już w niedzielę model będzie walczył nad Jeziorem Como o tytuł najpiękniejszego konceptu pokazanego n Concorso d'Eleganza Villa d'Este. Na wystawie auto stanie między innymi obok premierowego konceptu Aston Martina.

Skomentuj na forumUdostępnij