Aktualności
17.04.2012

Alessi AR-1 Przeprasza za spóźnienie

Blisko 33 lata temu amerykańskie Commonwealth Custom Coach Builders pokazało światu koncept supercoupe o oznaczeniu AR-1. Maszyna nie miała wtedy szczęścia wejść do produkcji, na którą musiała czekać aż do teraz. Tym razem projekt firmuje zakład Alessi Fiberglass, oferując wszystkim chętnym cofnięcie się w czasie.

Oryginalny AR-1 pojawił się jeszcze w 1979 roku na salonie samochodowym w Nowym Jorku i napędzany był umieszczonym centralnie silnikiem V6 od Buicka. Jesienią 2010 roku auto pokazano w odświeżonym formacie na wystawie w Los Angeles pod szyldem Alessi Fiberglass, za którym stoi Nick Alessi, zajmujący się budową i renowacją samochodów od końca lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia.

Alessi AR-1

Dzisiejszy AR-1 korzysta z podwójnie doładowanego V8 od General Motors o pojemności 5,7 lub 6,2 litrów. W zależności od konfiguracji maszyna dysponuje mocą od prawie 610 do okolic 750 koni mechanicznych, która przenoszona jest na tylną oś poprzez ręczną skrzynię biegów o 5 lub 6 przełożeniach (w opcji sterowaną łopatkami przy kierownicy). Podstawowy wariant, ważący jakieś 1450 kilogramów, ma rozpędzać się do 60 mph w 3,4 sekundy, pokonywać ćwierć mili w 10,7 sekund i rozpędzać się do przeszło 320 km/h.

Alessi AR-1

Alessi AR-1 budowany jest ręcznie na stalowej ramie, którą przykrywa nadwozie z włókien szklanych z metalowymi wzmocnieniami. Każda sztuka będzie budowana pod właściciela - począwszy od wyboru silnika i skrzyni biegów, poprzez kolory i wyposażenie, aż po miejsce w środku, położenie kierownicy, pedałów i fotela. Produkcję auta, którego cena nie jest jeszcze znana, zaplanowano na jedynie 50 egzemplarzy.

Skomentuj na forumUdostępnij