Aktualności
27.02.2012

Aston Martin V8 Vantage GTE Znajome tereny

Aston Martin Racing po zeszłorocznej klapie z prototypowym ścigaczem AMR-One porzuca starty w najszybszej klasie wyścigów na długim dystansie i powraca do klasy GT, w której radził sobie znakomicie z modelem DBR9. W nowej rzeczywistości Brytyjczycy będą próbowali odnaleźć się z kolejną maszyną na bazie V8 Vantage.

Plany fabrycznego zespołu Aston Martina na ten rok zakładają start w ośmiu eliminacjach inauguracyjnego zespołu FIA World Endurance Championship, w tym w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, do którego zostaną wydelegowane dwa samochody w barwach Gulf. W każdym przypadku marka będzie startowała w klasie GTE Pro modelem Vantage.

Aston Martin V8 Vantage GTE

Najnowszy Vantage GTE to rozwinięcie konstrukcji Vantage GT2, którą poprawiono pod względem pracy układu napędowego, zawieszenia oraz aerodynamiki i przystosowano do najnowszych przepisów. Masa pojazdu sięga 1195 kilogramów, a pod maską pracuje 4,5-litrowa, widlasta ósemka, bazująca na silniku produkowanym seryjnie. Jednostka współpracuje z sekwencyjną przekładnią Xtrac.

Aston Martin V8 Vantage GTE

Twórcy samochodu mają nadzieję, iż nowy GTE pójdzie w ślady DBR9, który zadebiutował w 2004 roku, a w sezonie 2007 i 2008 wygrał maraton Le Mans w swojej klasie. Pierwszy sprawdzian w postaci 12-godzinnego wyścigu na Sebring już siedemnastego marca. W serialu WEC klasowymi rywalami Aston Martina będą zespoły startujące w Ferrari 458 Italia oraz Porsche 911 RSR.

Skomentuj na forumUdostępnij