Aktualności
26.12.2011

Vath C 63 AMG Coupe Moce piekielne

Bawarskie Vath Automobiltechnik w ramach świątecznych przygotowań zajęło się klasą C w wydaniu 63 AMG i nadwoziu coupe. Mercedes-Benz, którego 6,2-litrowe V8 rozwija fabrycznie 457 koni mechanicznych przeszedł transformację, po której może stawać śmiało wśród najmocniejszych i najszybszych, oferowanych obecnie samochodów świata.

Największą uwagę tuner skupił oczywiście na silniku, który zaopatrzono między innymi w sprężarkę, przeprogramowane ECU, nowy wydech i nowy układ chłodzenia wodą. Efekt końcowy miażdży: 680 koni mechanicznych i 840 niutonometrów! Rozpędzenie się do setki pochłania tylko 4 sekundy, a walka z prawami natury kończy się w okolicach 335 km/h.

Vath C 63 AMG Coupe

Obok pakietu silnikowego Vath montuje między innymi nowe, 20-calowe felgi, karbonowe dodatki nadwozia, obniżone zawieszenie z możliwością regulacji (obniżenie prześwitu o 20-65 milimetrów), nowe tarcze hamulcowe o średnicy 380 milimetrów oraz dodatkowe wykończenie wnętrza i prędkościomierz wyskalowany do 360 kilometrów na godzinę.

Vath C 63 AMG Coupe

Za kompletny zestaw modyfikacji tuner życzy sobie skromne 64,3 tysiące euro. Sumę tą oczywiście bardzo łatwo zwiększyć, decydując się na indywidualne zmiany, na które zakład jest jak zwykle bardzo otwarty. Cała operacja wraz z ceną bazowego C 63 AMG (w Polsce od 325 tysięcy złotych) zamyka się w sumie odpowiadającej... 615 tysiącom złotych.

Skomentuj na forumUdostępnij