02.12.2011

Honda EV-Ster Symbolika snów

Honda po raz kolejny promuje przyszłość małych roadsterów w wymiarze elektrycznym. Taki właśnie obraz przedstawia jeden z kilku konceptów, które przygotowano na trwającą właśnie wystawę w Tokio. EV-Ster, bo o nim właśnie mowa, mógłby być śmiało punktem wyjścia dla auta seryjnego, o którym Japończycy niestety póki co nie mówią.

Koncept, określany mianem sportowego pojazdu następnej generacji, nakreślono ostrą kreską i w dużej mierze zbudowano z włókien węglowych. Pojazd mierzy 3,57 metrów długości, a na pokład zabiera dwie osoby oraz paczkę jonowo-litowych baterii o pojemności dziesięciu kilowatogodzin. Ładowanie z gniazdka o napięciu 200V ma trwać około trzech godzin. Gniazdo 100V wydłuży ten czas dwukrotnie.

Układ napędowy auta może produkować maksymalnie 79 koni mechanicznych, które w najlepszym wypadku będą mogły galopować bez przerwy przez 160 kilometrów. EV-Ster jest w stanie rozpędzić się do 60 km/h w pięć sekund i rozwinąć prędkość do 160 km/h. Mimo, iż to tylko koncept, Honda zapewnia, iż w przyszłości podobnych mu pozycji w ofercie marki nie powinno zabraknąć.

Skomentuj na forumUdostępnij