Aktualności
22.09.2011

Lamborghini Sesto Elemento Edycja ściśle limitowana

Sensacyjne Sesto Elemento po miesiącach plotek i spekulacji, które od premiery we wrześniu ubiegłego roku nie ucichły ani na chwilę, wchodzi oficjalnie do produkcji jako specjalna wersja Gallardo. Liczba egzemplarzy będzie ściśle ograniczona, cena usytuowana na zaporowym poziomie, a osiągi wyśrubowane do granic zahaczających o czyste szaleństwo.

Paryski koncept był popisowym występem Lamborghini w temacie włókien węglowych, które stały się głównym budulcem pojazdu. Maszyna legitymowała się masą własną zaledwie 999 kilogramów, a do jej napędu wykorzystano 5,2-litrowe V10 o mocy 570 KM i momencie obrotowym 540 Nm - średnio zaledwie 1,75 kilograma na koń mechaniczny. Efekt: zaledwie 2,5 sekundy potrzebne na rozpędzenie się do 100 km/h i prędkość maksymalna ponad 350 km/h.

Lamborghini Sesto Elemento

Nowe, seryjne Sesto Elemento pojawi się pod strzechami na początku 2013 roku. Lamborghini nie zdradza jeszcze co kryje się pod określeniem "nowe", ani jak bardzo pojazd będzie różnił się od konceptu. Potencjalnych nabywców może zniechęcić informacja, iż pojazdem nie będzie można poruszać się po drogach publicznych.

Lamborghini Sesto Elemento

Produkcja Sesto Elemento będzie ograniczona do zaledwie 20 egzemplarzy. Dlaczego właśnie tylu? Lamborghini wyjaśnia to... Reventonem, który ku zadowoleniu producenta został wypuszczony do sprzedaży w identycznym nakładzie. Cena karbonowej produkcji na bazie Gallardo nie jest jeszcze znana, ale nieoficjalnie mówi się o sumie co najmniej 1,5 miliona euro. Jeszcze ciekawiej zapowiada się przyszłość. Lamborghini już teraz zapowiada, iż jeśli konceptów nie zabraknie i klienci będą dopisywać edycje specjalne będą wypuszczane regularnie. Ze względu na koszty nie mają być one jednak aż tak ekstremalne, jak Sesto Elemento.

Skomentuj na forumUdostępnij