Aktualności
20.07.2010

Volvo P1800 Nieśmiertelny

70 urodziny za plecami, prawie 45-letnie Volvo w garażu i chęć dojechania nim do trzech milionów mil - to, w skrócie mówiąc, obraz pewnego Amerykanina. Jest nim Irv Gordon, aktywny posiadacz najdłużej służącego swemu jedynemu właścicielowi samochodu świata. Tym samym każda przejażdżka Gordona przynosi nowy rekord.

Maszyną Gordona jest czerwone Volvo P1800 S, które nabył latem 1966 roku. Podobnym samochodem jeździł w serialu telewizyjnym "Święty" sam Roger Moore. Nowy właściciel był tak zachwycony swoim autem, iż w ciągu pierwszych 48 godzin pokonał nim ponad 2,4 tysiące kilometrów. W ciągu 10 lat coupe pokonało pół miliona mil (805 tysięcy kilometrów).

Volvo P1800

W roku 1998 Gordon znalazł się oficjalnie w "Księdze rekordów Guinessa" z wynikiem 2,72 milionów kilometrów. Cztery lata później na Time Square przekroczył uroczyście 2 miliony mil (3,22 mln km). W dniu swoich 70 urodzin, 15 lipca, emerytowany nauczyciel nauk ścisłych ogłosił, iż przed 73 rokiem życia zamierza przekroczyć 3 miliony mil (4,83 mln km). W swoim Volvo przejechał dotychczas 2,8 mln mil (4,51 mln km). Jak przyznaje Gordon na drodze do rekordu może stanąć tylko jego zdrowie, ponieważ jego samochód już dawno udowodnił, iż zajedzie jeszcze daleko.

Volvo P1800

P1800, 2-osobowe, szwedzkie coupe zadebiutowało w 1960 roku na salonie w Brukseli, a rok później weszło do produkcji seryjnej. Maszyna wytwarzana w różnych wariantach powstała łącznie w prawie 46 tysiącach egzemplarzy, a jej produkcję zakończono w 1973 roku. Gordon zapytany o cenę swojego egzemplarza wyznacza okrągłe 3 miliony dolarów... ale tylko wtedy, gdy nie będzie już mógł nim jeździć.

Skomentuj na forumUdostępnij