Aktualności
13.03.2010

Voisin C20 Mylord Demi-Berline Wyjątkowy pod każdym względem

Największą gwiazdą wczorajszych licytacji Amelia Island Auction prowadzonych przez Gooding & Company, obok modeli Ferrari, Porsche, Bugatti i Bentley'a, był wspaniały Voisin C20 Mylord. To jedyny zachowany egzemplarz C20 i jedyny zachowany Voisin wyposażonych w silnik V12.

Avions Voisin produkujące luksusowe samochody, konkurujące z powodzeniem z modelami marek Hispano-Suiza, Duesenberg, Rolls-Royce czy Bugatti, powstało z inicjatywy Gabriela Voisina tuż po pierwszej wojnie światowej. Francuz zasłynął jako jeden z pionierów lotnictwa, któremu udało się zbudować działający samolot mniej więcej w tym samym czasie, co braciom Wright. Budowa aut trwała do roku 1939, w którym firma należała już do większego syndykatu, a Voisina nie był już obecny w jej szeregach.

Voisin C20 Mylord Demi-Berline

Seria C20 pojawiła się w katalogu firmy na początku lat trzydziestych i była oferowana w kilku wersjach nadwoziowych i podwoziowych (Diane - standardowe podwozie, Mistral - skrócone i Simoun - sportowe). Mylord było potężną, 2-drzwiową, 4-osobową limuzyną z czterema, pełnowymiarowymi szybami bocznymi oraz pionowymi szybami z przodu i z tyłu, osadzoną na podwoziu Simoun. Maszyna zbudowana w 1931 roku ważyła około 2,25 ton i napędzał ją widlasty, 12-cylindrowy silnik o pojemności 4,9 litrów i mocy około 120 KM, połączony z ręczną skrzynią biegów o czterech przełożeniach, który jak na swoje czasy był niezwykle skomplikowany.

Voisin C20 Mylord Demi-Berline

Mimo, iż C20 pozostawał w ofercie firmy kilka lat tak naprawdę nie był nigdy oferowany seryjnie, a kilka zbudowanych egzemplarzy, znanych dziś jedynie ze zdjęć, powstało na indywidualne zamówienia. Od 1949 roku jednyny C20 Mylord Demi-Berline przebywał w kolekcji Maynarda Buchanana z Omaha. Po jego śmierci w 1972 roku auto trafiło do kolekcji Geralda Rolpha z Fort Worth, a z majem 1986 roku spoczęło w kalifornijskim Blackhawk Collection. W roku 2006 C20 pojawił się na Concours d'Elegance w Pebble Beach, a rok później znalazł nowego właściciela, który po renowacji oddał go w nowe ręce w dniu wczorajszym (odnowiony C20 na zeszłorocznym Amelia Island Concours d'Elegance zdobył prestiżowe wyróżnienie Best Of Show). Licytacja zakończyła się na 2,5 milionach dolarów - to aktualnie 7,1 miliona złotych.

Voisin A-JT Laboratoire

W tym roku pojazdy z "kokietką" na masce ("La Cocotte") mają powrócić do żywych dzięki dwóm Holendrom, Fransowi Lievaartowi i Matthijsowi Meulenbelowi, którzy odtworzyli Avions Voisin BV w Amsterdamie z zakładem w Enschede. Ich wspólny projekt to superlimuzyna A-JT Laboratoire (powyżej), która w prototypowej formie miałaby pojawić się już wiosną, a najpóźniej latem.

Skomentuj na forumUdostępnij