24h Le Mans 2008-2020

Zaczęty przez Ecnelis, 14.06.2008, 01:03:48

Poprzedni wątek - Następny wątek

Ecnelis

Już za 14 godzin wystartuje 76 całodobowy maraton w Le Mans!



Z pierwszych trzech miejsc startowych wyścig rozpoczną Peugeoty 908 Hdi-FAP, za nimi wystartują kolejno dwa Audi R10 TDI, Lola Aston Martin i kolejne R10 (wszystko klasa P1).

W zeszłym roku R10 zwyciężyło, ale drugi ze stratą 10 okrążeń był Peugeot.

W klasie GT1 w 2007 roku wygrał Aston Martin DBR9, który w tym roku startuje (z miejsca 36 tuż za pierwszym w klasie Corvette C6-R) w barwach Gulfa.

Klasę P2 otwiera Porsche RS Spyder z miejsca 14 a GT2 Porsche 911 GT3 RSR generacji 997 na pozycji 44. Startuje łącznie 55 załóg.

Ecnelis

#1
Po 1/3 wyścigu (8 godzinach) czołówka wygląda następująco (sama klasa P1):

1. Peugeot 908 Hdi-FAP (Team Peugeot Total) - 136 okr.
2. Audi R10 TDI (Audi Sport North America) - 135 okr.
3. Peugeot 908 Hdi-FAP (Peugeot Sport Total) - 134 okr.
4. Audi R10 TDI (Audi Sport Team Joest) - 134 okr.
5. Audi R10 TDI (Audi Sport North America) - 134 okr.
6. Peugeot 908 Hdi-FAP (Team Peugeot Total) - 131 okr.

W klasie P2 prowadzi Porsche RS Spyder (12 miejsce w generalce) przed kolejnym RS Spyderem (14). W GT1 na czele jedzie Corvette C6-R (19), które przed paroma minutami wyprzedziło Aston Martina DBR9 będącego teraz 38 sekund za nim (oba auta mają na koncie 121 okrążeń). W klasie GT2 prowadzi Ferrari F430 GT (28) przed Porsche 911 GT3 RSR generacji 997 (29).


Ecnelis

#3
News: 24 Heures du Mans - Viva la France!.









Zapraszam do komentowania i dzielenia się wrażeniami. :)

Talis

#4
Trzeba uczciwie przyznać że Francuzi jak najbardziej zasłużyli na wygraną, już w zeszłym roku byli co najmniej równie szybcy (oprócz boksów) jak Audi.

Feanor

#5
Zgadzam się. Poza tym dzięki temu będzie ciekawiej i Peugeot się nie wycofa z projektu Le mans. Emocji trochę mniej niż w tamtym roku ale za to stawka bardziej różnorodna. Gratulacje dla Astona na 4 miejscu - dawno benzyniak nie był tak wysoko dotrzymując kroku dieslom.

Ecnelis

#6
Jak podaje AutoSport.com w przyszłym roku na Le Mans możemy zobaczyć, jeśli dobrze pójdzie, Nissana GT-R oraz Maserati MC12 :D

https://www.autosport.com/news/report.php/id/79814

cj_robert

#7
Czy wyścig jest transmitowany w całości przez którąś z naszych stacji?

Olgierd

#8
Jeśli uznasz, że oba kanały Eurosportu są polskie (polski koment.), to są w naszych stacjach :) Tylko nie przestrasz się tych naszych polskich 'fachowców' od wyścigów długodystansowych. W zeszłym roku mozna bylo oglądnąć kompletny 24H Le Mans. Niektóre godziny relacjonowane były w Eurosporcie 1, a niektóre w Eurosporcie 2.

cj_robert

#9
A no to dobrze, chciałem spróbować z kolegami zobaczyć cały, a że nie znam ekip i kierowców to polski komentator coś tam wytłumaczy.
Dzięki.

Olgierd

#10
Jeśli chodzi o obsadę i zespoły to wejdź przed wyścigiem sobie na racingsportscars.com. To strona notująca wyniki większości ważnych mistrzostw i pucharów samochodowych. Oczywiście jest i 24H Le Mans. Można tam sobie podejrzeć ekipy, kierowców, czasy w kwalifikacjach itd. Na pewno też na stronie Le Mans będzie wywieszona lista startowa, a w czasie wyścigu co godzinę są podawane oficjalne czasy w pliku formatu pdf.

cj_robert

#11
dzięki ;)

Olgierd

#12
Troszkę odkopię temat ;P

Wczoraj Audi przegrało w 1000 km Spa z Peugeotem w ramach Le Mans Series. Porażka niby minimalna (bo na tym samym okrążeniu), a jednak... Podobna sytuacja jeśli chodzi o krótkie wyścigi była w zeszłym roku, a potem podczas 24H Le Mans francuskie wozy miały sporą przewagę.
W kwalifikacjach do wyścigu w Belgii najszybsze Audi R15 TDI było wolniejsze o 0.635 s od Peugeota, ale trzeba pamiętać, że Spa jest dość krętym (choć szybkim) torem, a Circuit de la Sarthe ma mnóstwo szybkich sekcji, gdzie najważniejsza jest 'para pod kotłem'. Oczywiście nie przesądzam o wyniku 24H Le Mans, ale takie są moje subiektywne odczucia na podstawie zeszłorocznego wyścigu.
Mimo, że jeden i drugi wyścig są dość długie i miejsce uzyskane na starcie bezpośrednio nie ma wpływu na wynik, to jest to pewnego rodzaju aspekt psychologiczny (przewaga nad rywalem) i tak na dobrą sprawę mało kto (a możliwe, że nikt) nie odpuszcza w kwalifikacjach. Przecież nigdy nic nie wiadomo co się zdarzy na torze; a może akurat nic się nie zdarzy i ten, który wystartował pierwszy, pierwszy dojedzie do mety, albo np. startujący z dalszej pozycji uwikła się w jakiś karambol i straci szansę na wygraną?
Tak czy inaczej tegoroczne (jak prawie każde) Le Mans zapowiada się ciekawie, choć trzeba przyznać, że brakuje paru teamów i firm.
Najliczniej obsadzone są klasy LMP1 i GT 2. Najsłabiej GT 1.
W LMP1 wszyscy oczywiście spodziewamy się zaciętej walki między Peugeotem i Audi. Dobre tło może stanowić Lola-Aston Martin. Być może też przez jakiś czas włączy się do walki, ale jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidzianego, to raczej francuski i niemiecki team odjadą w siną dal.
Wobec nieobecności Porsche RS Sypder'ów w LMP2 za moich faworytów uchodzą Pescarolo Judd i HPD ARX01 (to tak na prawdę Acura, czyli Honda).
Z kolei GT 1 jest bardzo mało liczna. Znowu na starcie nie stanęły Maserati MC12 GT 1 teamu Vitaphone. W związku z tym najszybsze będą prawdopodobnie Fordy GT i Chevrolety Corvette. W przypadku nieprzewidzianych zdarzeń na torze do walki mogą się włączyć Aston Martin i Saleen. Cudem natomaist będzie jeśli Lamborghini doturla się do mety.
Najwolniejsza kategoria GT 2 wygląda bardzo ciekawie. Faworytami w niej są oczywiście Porsche 911 GT 3 RSR i Ferrari F 430 GT. Zagadką jest forma Chevroletów Corvette i BMW M3, i może się okazać, że ich forma będzie na tyle wysoka, że zamieszają w towarzystwie. Spyker C8 pełni w GT 2 podobną rolę jak Murciélago w GT 1.
Lista nazwisk kierowców wygląda również całkiem niźle. Oprócz zawodników specjalizujących się w wyścigach długiego dystansu, zobaczymy między in. Nigela Mansella wraz z synami w Ginetta Zytek. Pojawi się też Giancarlo Fisichella w Ferrari F 430 GT teamu AF Corse.
Mam tylko nadzieję, że będzie wiele się działo na torze i możliwie dużo wozów dotrze do mety (mały deszczyk nie zaszkodzi ;P)

Zarówno 24H Le Mans 2010 jak i Le Mans Series można oglądać w Eurosporcie. Niestety polski komentarz jest poniżej krytyki...

LISTA ZGŁOSZEŃ

https://www.lemans.org/24heuresdumans/ressources/pdf/engages-24h-2010.pdf

porhe

#13
Właśnie, dlaczego nie ma Porsche RS Spyderów w klasie LMP2? Przecież radziły sobie doskonale.

Olgierd

#14
Pierwsza sesja kwalifikacyjna (środa) potwierdziła niestety, to co napisałem powyżej, a mianowicie, że Peugeoty zjedzą Audi na de la Sarthe, bo to tor preferujący moc, a nie wyrafinowanie w zawieszeniach. Najszybszy Peugeot wykręcił 3:19,71 min. co jest wynikiem rewelacyjnym. Najszybsze Audi uzyskało 3:23,58 min. Wygląda na to, że Francuzi poczynili większy postęp niż Niemcy. Co gorsza nawet 908 Oreca, czyli mniej zmodernizowany Peugeot niż fabryczne pokonał Audi, a Lole-Aston Martin były tuż za R15. Ale być może nie wszystko stracone. Zaskakuje, że teoretycznie najbardziej doświadczona i najlepsza wydawałoby się załoga Audi - Capello/Kristensen/McNish, była najwolniejsza spośród trzech niemieckich bolidów. Może to sugerować jakąś zagrywkę Audi... Może coś na razie testują, może robią ten sam manewr co w zeszłym roku ze zmniejszaniem zużycia paliwa, a może to po prostu jakaś kombinacja. Nie oszukujmy się, że kwalifikacje są decydujące, ale też co nieco mówią i mają znaczenie prestiżowe, więc to nie jest tak, że się je olewa. Mamy jeszcze jednak dzień dzisiejszy, a kwalifikacje dopiero się zaczęły. Poza tym  gorsze eliminacje wcale nie znaczą, że Audi nie wygra Le Mans, ale jeśli nie wygra można będzie śmiało uznać, że to jest nieudana konstrukcja. Od przyszłego roku nie będzie można zgłaszać nowych wozów z otwartym nadwoziem w LMP1 (no chyba, że się coś zmieni) i Audi chcąc odrobić straty, będzie musiało ostro zmodernizować R15 TDI Plus lub budować nowy bolid coupe.