DB9 po facelifcie, który wypiera Virage, oficjalnie oficjalny. Z zewnątrz auto zmieniło się tylko symbolicznie, dążąc przede wszystkim do poprawienia przepływu powietrza, w związku z którym pojawił się
m.in. spoiler zintegrowany z tylną klapą. Pod kloszami z przodu pojawiły się LEDy. W środku znalazła się
m.in. nowa tapicerka, szklane przyciski i opcjonalne fotele z kompozytów, ważące o 17 kg mniej, niż standardowe. Pod maskę trafiło V12 nowej generacji AM11. Silnik współpracujący z przekładnią Touchtronic 2 rozwija 517 KM i 620 Nm. Wśród nowości pojawiły się
m.in. karbonowo-ceramiczne tarcze hamulcowe montowane w standardzie i kolejna generacja adaptacyjnego zawieszenia ADS (Adaptive Damping System). Brytyjczycy poprawili także konstrukcję podwozia i jego pracę. Nowy DB9 można już zamawiać, w Niemczech kosztuje 175 tysięcy euro.
News:
Aston Martin DB9 - Na wirażu.
Zapraszam do komentowania i dzielenia się wrażeniami.