McLaren F1 (1993)

Zaczęty przez Ecnelis, 23.02.2007, 19:08:31

Poprzedni wątek - Następny wątek

Ecnelis

#16

Feanor

#17
Ach ten egzemplarz mclarena to się nacierpi. Chyba najbardziej ze wszystkich.

Ecnelis

#18
Z archiwum McLarena - tak zwany "Stracony Weekend". Murray naciskał, aby pierwszy, prototypowy egzemplarz F1 wyjechał o własnych siłach przed świętami Bożego Narodzenia 1992 roku. Zespół przepracował kilka bezsennych dni i nocy i... udało się! XP1 zakręcił się o własnych siłach wokół fabryki 23 grudnia. Maszyna bez właściwego lakieru i niektórych elementów ważyła 1003 kilogramy i pokonała jakieś 275 metrów, a jej zbudowanie pochłonęło 6000 godzin pracy. Pierwsze testy ruszyły 4 stycznia 1993 roku na Silverstone.




Ecnelis

#19
Co stało się z robitym egzemplarzem Rowana Atkinsona? Został naprawiony i znowu cieszy właściciela, który chciałby pokonać nim co najmniej 100 tysięcy mil. O wszystkim w najnowszym numerze "Classic & Sports Car":




Brandis

#20
Wiem, że źródło słabe, bo Daily Mail to taki brytyjski Fakt, ale podają, że naprawa tego Maca kosztowała ubezpieczyciela aż 910 tysięcy funtów! To podobno rekord w skali UK, poprzedni za naprawdę Pagani Zondy wyniósł trzy razy mniej.

https://www.dailymail.co.uk/news/article-2274962/Rowan-Atkinsons-insurers-pay-record-payout-910-000-repair-240mph-McLaren-F1-crashed-tree.html

krzywy1987mk2

#21
https://www.topgear.net.pl/news.php?readmore=1769

Polscy magicy wyklepali by pewnie taniej..

Brandis

#22
Prędzej by rozłożyli ręce i powiedzieli coś w stylu "panie, to je amelinium, to się nie maluje" :D

Ecnelis

#23
Taka ciekawostka, która pojawiła się dzisiaj w garażu ArtSports: przechowywany od nowości gdzieś w Japonii przez 17 lat w klimatyzowanym pomieszczeniu F1, który nigdy nie był zarejestrowany i jeżdżony. W środku fabrycznie zafoliowany, na tylnym zderzaku widoczny podpis samego Gordona Murray'a, prawdopodobnie podwozie numer 60. - wintel.co.jp


krzywy1987mk2

#24
daje 10 mln euro za niego he

Brandis

#25
Może się jeszcze okazać, że 10 milionów euro to mało. ;) Na aukcji taka suma nie byłaby żadnych zaskoczeniem, ale skoro auto nie wygląda na wybierające się pod młotek to pewnie zgarnie je niedługo jakiś kolekcjoner prywatnymi kanałami... i będzie dalej trzymał pod folią. Szkoda by było rozpakować takiego rodzynka!

Ecnelis

#26
Kolejna ciekawostka: zdjęcia XP4, czyli czwartego prototypu (zdjęcia Tony_Gardner):




Ecnelis

#27
W McLarenie F1 należącycm do Jay'a Leno przeciekał układ VANOS, dlatego też trzeba było go wymienić, przy okazji wyjmując cały silnik. Dzięki tej usterce możemy zobaczyć jak wygląda serce F1 w całej okazałości:

https://www.youtube.com/watch?v=IQ8DHtR9P7w

Grand

#28
Wow! Myślałem, że złotem wyłożona jest tylko klapa, a tam jest go pełno! Szkoda, że filmik taki krótki.

Ecnelis

#29
Już w przyszłym tygodniu pod młotek trafi zadbany F1, który od nowości miał tylko dwóch właścicieli i pokonał tylko 22,4 tysiące kilometrów. Egzemparz zbudowano na podwoziu numer #066 jako 54, drogowy F1 z kolei. EDIT: auto sprzedano za 8,47 milionów dolarów, czyli prawie 27 milionów złotych.







https://www.goodingco.com/vehicle/1997-mclaren-f1/