Aktualności
29.05.2008

DH Falen Supercoupe w spódniczce

McLaren F1 przez długie lata bronił tytułu najszybszego samochodu produkowanego serynie. Potem tytuł ten skradli Szwedzi z Koenigsegga i Niemcy/Francuzi z Bugatti, a aktualnie w jego posiadaniu są Amerykanie z SSC. Brytyjczycy oczywiście nie pozostają bierni. Niedawno swoje miejsce zaznaczył Keating a teraz kolejne elektryzujące wieści napływają ze Szkocji.

Właśnie tam pod skrzydłami studia stylistycznego Dowdeswell & Hardie rodzi się "potwór" o nazwie Falen. Już teraz możemy podziwiać go na ekranach komputerów, a jako prototyp pojawić ma się już na początku przyszłego roku z premierą na salonie samochodowym w Genewie.

DH Falen

Sercem Falena będzie 5,5-litrowy silnik V10 rozwijający przeszło 800 koni mechanicznych, który zasila aktualnie prototypy startujące w klasie LMP1 wyścigów serii GT FIA. V10 połączone będzie z pięciostopniową przekładnią, której... jeszcze nie ma.

DH Falen

Sama jednostka napędowa waży 130 kilogramów a docelowa masa całego samochodu, mierzącego niespełna 4,2 metry długości, to tylko 1 tona. Zarówno monocoque jak i nadwozie wykonane będą w całości z włókien węglowych. Drzwi razem z dachem będą stanowić jedną strukturę, przesuwaną wzdłuż coupe, co ma ułatwiać wsiadanie.

Plany produkcyjne zakładają wypuszczenie zaledwie czterech egzemplarzy.

Skomentuj na forumUdostępnij