18.01.2009

GPLimousine Turystyka ekstremalna

Jeszcze nie tak dawno możliwość poruszania się bolidem Formuły 1 czy IndyCar zarezerwowana była jedynie dla najbardziej utalentowanych kierowców świata. Dopiero w 1998 roku McLaren pokazał bolid, który mógł również zabrać pasażera. Teraz nachodzi nowa era - bolid dla... kilkuosobowej wycieczki!

Konstrukcji takiego monstrum podjęło się kanadyjskie GP Limos. Opracowanie i wcielenie projektu w życie pochłonęło twórcom aż piętnaście lat, a kolejne cztery zabrało sprostanie wszelkim przepisom odpuszczającym pojazd do... zwykłego ruchu drogowego (najwyraźniej jedynie w Ameryce Północnej, gdzie zbyt wiele do tego nie potrzeba)!

Szczegóły techniczne bolidu-limuzyny pozostają tajemnicą. Ale z pewnością nie znajdziemy tu byle czego - już wkrótce na słynnym Bonneville Salt Flats dzieło Kanadyjczycyków ma posłużyć do rozpędzenia się do przeszło 300 mph (483 km/h)! Chętni na przejażdżkę? Pakiet usług kosztuje 5 tysięcy dolarów, a jedno okrążenie 200 "zielonych".

Skomentuj na forumUdostępnij