Aktualności
29.12.2008

Mansory Vincero Zwycięstwo

Przed niespełna dwoma tygodniami w ofercie salonu Prestige Cars w Abu Dhabi pojawił się tajemniczy Bugatti Veyron zmodyfikowany w ramach porozumienia z arabskimi szejkami przez niemieckie Mansory. Supercoupe mogliśmy wówczas oceniać jedynie po nowym wyglądzie nadwozia i wnętrza, a teraz wiemy również co zmieniło się pod spodem.

Pojazd ochrzczony mianem Vincero zawdzięcza swoje imię słynnej arii "Nessun dorma" ("Niech nikt nie śpi") z finałowego aktu opery Giacomo Pucciniego zatytułowanej "Turandot". Arię wieńczą słowa: "Dilegua, o notte! Tramontate, stelle! Tramontate, stelle! All'alba vincero! Vincero! Vincero!" - "Rozprosz się, o, nocy! Zajdźcie, gwiazdy! Zajdźcie, gwiazdy! O świcie zwyciężę! Zwyciężę! Zwyciężę!". Tyle artystycznej ekspresji - przejdźmy do konkretów.

Mansory Vincero

Pod płaszczem z nagiego karbonu i aluminium osiadłym na nowych felgach skryto kilka nowinek, które znacząco wpływają na charakter auta. W nadwoziu pojawiły się nowe otwory poprawiające odprowadzanie ciepła, z przodu zamontowano nowy spoiler, a z tyłu nowy dyfuzor. Mansory nie omieszkało również pomajstrować przy 1001-konnym silniku!

Mansory Vincero

Poprawiony układ chłodzący silnik, zoptymalizowane kanały dolotowe oraz nowy układ wydechowy zaowocowały wzrostem mocy aż do 1124 KM oraz momentu obrotowego z 1250 do 1310 Nm! Jak to wpłynęło na osiągi samochodu jeszcze nie wiadomo.

Mansory Vincero

Na operę "Turandot" składają się trzy akty i tylko w trzech egzemplarzach ma powstać Vincero. Supercoupe można oglądać obecnie w salonie Prestige Cars, a przed szeroką publicznością auto zostanie zaprezentowane w marcu przyszłego roku podczas salonu samochodowego w Genewie.

Skomentuj na forumUdostępnij