Aktualności
10.12.2008

Covini C6W Wytrwale do celu

Zapowiada się na to, że Ferrucio Covini w przyszłym roku dopnie w końcu swego i wprowadzi na rynek unikatowy w skali całego świata supersportowy model o... sześciu kołach. Pomysł na taki pojazd zrodził się w głowie Włocha jeszcze w latach siedemdziesiątych, ale pierwsze egzemplarze zbudowano dopiero przed kilku laty.

Coupe C6W, bo o nim właśnie mowa, zaprezentowano szerokiej publiczności po raz pierwszy podczas salonu samochodowego w Genewie w 2004 roku. Auto pojawiło się również na innych wystawach, a w roku 2005 pokazano wersję ze zdejmowanym, twardym dachem, po czym słuch o projekcie zaginął.

Covini C6W

Teraz 6-kołowe Covini powraca - auto wypatrzono na torze testowym, a na przyszły rok spodziewane jest jego wejście do produkcji na specjalne zamówienie. Bardziej optymistyczny scenariusz zakłada od razu uruchomienie małoseryjnej produkcji w ilości około 6 sztuk rocznie.

Covini C6W

C6W napędzane będzie najprawdopodobniej 440-konnym silnikiem V8, który pozwoli znacznie przekraczać 300 km/h, a dwie pary 16-calowych kół z przodu mają zapewnić przede wszystkim dodatkową stabilność i sterowność na każdej nawierzchni (szczególnie mokrej). Ile pojazd miałby kosztować jeszcze nie wiadomo.

Skomentuj na forumUdostępnij