Aktualności
15.10.2019

Toyota Copen GR Sport Bojowe zadanie

Ścieżki, którymi podążają samochody przeznaczone wyłącznie na rynek japoński od dziesięcioleci pozostają niezbadane. Oznacza to, że regularnie do Europy docierają wieści o samochodach nietypowych, zaskakujących i niezrozumiałych, które nie miałyby tu teoretycznie większej racji bytu. W tej opis wpisuje się najnowsze dzieło oddziału Toyota Gazoo Racing.

Placówka, która podpisuje się pod sukcesami japońskiej marki w długodystansowych, wyścigowych mistrzostwach świata, rajdowych mistrzostwach świata czy pod najnowszą, drogową Suprą i jej odmianami torowymi, poszła tym razem w zupełnie innym kierunku. Najnowszym pojazdem noszącym znaczek GR jest... miniaturowy roadster z twardym, składanym dachem Copen GR Sport, który ma niecałe 3,4 metra długości (mniej, niż w przypadku Toyoty Aygo). Nazwa Copen nie bez powodu brzmi znajomo. Autko zbudowano na bazie seryjnie produkowanego modelu Daihatsu (od 1967 roku firma wchodzi w skład koncernu Toyoty), którego pierwsza generacja pojawiła się kilkanaście lat temu.

Toyota Copen GR Sport

Dzięki wysiłkom specjalistów Toyota Gazoo Racing w dwuosobowym Copenie pojawiły się dodatkowe wzmocnienia i usztywnienia podwozia (które przy okazji obniżają środek ciężkości), zmodyfikowane wspomaganie kierownicy, sportowe zawieszenie, nowa osłona chłodnicy i zderzaki, mały dyfuzor, aluminiowe felgi BBS, fotele Recaro, skórzana kierownica Momo, nowa deska rozdzielcza oraz bogatsze wykończenie nadwozia i wnętrza, wliczając dodatkowe logotypy. Za dopłatą możliwa jest instalacja aerodynamicznego body kitu, obejmującego między innymi dodatkowe ospoilerowanie oraz nakładki na progi.

Toyota Copen GR Sport

Copen GR Sport skrywa pod maską trzycylindrowy silnik serii KF o pojemności 658 centymetrów sześciennych, który dostarcza 64 koni mechanicznych. Napęd przenoszony jest na przednią oś za pomocą mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu oraz ręcznej skrzyni biegów o pięciu przełożeniach. Tańsza opcja: bezstopniowa przekładnia z łopatkami przy kierownicy i systemem Super Active Shift, symulującym przekładnię 7-biegową. Auto w wersji z ręczną skrzynią wyceniono w Japonii na 2,44 miliony jenów, a z przekładnią CVT na 2,38 miliony jenów (aktualnie to równowartość około 84-87 tysięcy złotych).

Skomentuj na forumUdostępnij