Aktualności
27.04.2019

Aston Martin DBS Superleggera Volante Nieustępliwe stanowisko

Najmocniejszy, seryjnie produkowany Aston Martin stracił dach. W jak najbardziej pozytywnym rozumieniu: w odpowiedzi na rosnące temperatury i zwiększające się zakres słonecznych godzin na rynek wchodzi flagowe super GT w wersji otwartej, DBS Superleggera Volante. Moc i osiągi samochodu sprawiają, że z miejsca staje się on klasą samą w sobie.

Odkryty DBS Superleggera jest dopiero drugim Aston Martinem w wydaniu Volante, który został przygotowany w ramach wielkiej inwestycji zwanej planem na drugie stulecie (Second Century Plan). Maszyna dołącza do pokazanego w połowie ubiegłego roku coupe, po którym dziedziczy układ napędowy pozwalający na mówienie o najszybszym kabriolecie w historii Aston Martina. Prędkość maksymalną samochodu producent określa na 340 kilometrów na godzinę! Pojazd wyposażono w miękki, składany dach (14 sekund na rozłożenie, 16 sekund na złożenie) oraz nowe ospoilerowanie typu Aeroblade II, które przyczynia się do generowania 177 kilogramów docisku przy prędkości maksymalnej.

Aston Martin DBS Superleggera Volante

Sercem 2+2-osobowego Volante jest podwójnie turbodoładowane V12 o pojemności 5,2 litrów, z którego wyciśnięto aż 725 koni mechanicznych oraz 900 niutonometrów! Pracujący pod przednią maską silnik połączono z wałem napędowym z włókien węglowych oraz 8-stopniowym automatem ZF, który ulokowano z tyłu przy napędzanej osi z ogumieniem Pirelli P Zero na 21-calowych felgach. Kabriolet zbudowany na aluminiowej platformie waży na sucho 1863 kilogramów i jest tym samym aż o 170 kilogramów cięższy od coupe. Na silniku najwyraźniej nie robi to większego wrażenia: na rozpędzenie się od zera do stu kilometrów na godzinę potrzeba zaledwie 3,6 sekundy.

Aston Martin DBS Superleggera Volante

DBS Superleggera Volante uzbrajany jest między innymi w węglową pokrywę komory silnika, adaptacyjne zawieszenie, węglowo-ceramiczne tarcze hamulcowe (na przedniej osi o średnicy 410 milimetrów!), system dynamicznego rozdziału momentu obrotowego pomiędzy poszczególne koła napędzanej osi, a za dopłatą w nagłośnienie Bang & Olufsen oraz węglowe detale karoserii i kabiny. Na własnym podwórku model wyceniono na 247,5 tysięcy funtów, wliczając podatek (obecnie to około 1,23 miliona złotych). Na terenie Niemiec auto wyceniono na 295,5 tysięcy euro (około 1,27 miliona złotych), a w USA na 329,1 tysięcy dolarów (około 1,26 miliona złotych). Pierwsze egzemplarze trafią do właścicieli w trzecim kwartale tego roku.

Skomentuj na forumUdostępnij