Aktualności
17.04.2019

Aston Martin Rapide E Nowa droga życia

Po latach przygotowań i zapowiedzi Aston Martin dołącza do grona producentów samochodów o napędzie elektrycznym. Pierwsze kroki brytyjskiej marki na nowym terenie mają służyć przede wszystkim zaznaczeniu swoich intencji, wdrożeniu nowych technologii i przygotowania gruntu pod przyszłe modele. Idee te ucieleśnia limuzyna Rapide E.

Pierwsza, elektryczna limuzyna Aston Martina, jeszcze jako prototyp RapidE, pojawiła się jesienią 2015 roku jako zapowiedź nadciągającej przyszłości. Przyszłość dogoniła nas w tym tygodniu: na wystawie Auto Shanghai w Chinach zadebiutował Rapide E, pierwszy, seryjny model koncernu Aston Martin Lagonda o napędzie elektrycznym. Samochód przygotowano we współpracy z renomowanym Williams Advanced Engineering. Auto z zewnątrz poznamy między innymi po nowych felgach z gumami Pirelli P-Zeroo zmniejszonych oporach toczenia, grillu, zderzakach, większym dyfuzorze oraz malowaniu.

Aston Martin Rapide E

Miejsce 6-litrowego V12, skrzyni biegów i zbiornika paliwa zajęły w Rapide E litowo-jonowe baterie o pojemności 65 kWh, które pracują w systemie pod napięciem 800 V. Baterie połączone są z dwoma silnikami elektrycznymi umieszczonymi z tyłu, które wprawiają maszynę w ruch za pośrednictwem mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu. Moc układu napędowego przekracza 610 koni mechanicznych. Maksymalny moment obrotowy sięga aż 950 Nm. Aston Martin nie chwali się masą auta. Ale chwali się osiągami: setka w niecałe cztery sekundy, przyspieszenie 80-113 km/h w 1,5 sekundy, prędkość maksymalna ograniczona do 250 km/h i zasięg około 320 kilometrów według norm WLTP.

Aston Martin Rapide E

Kierowcy Rapide E będą mieli do wyboru kilka trybów jazdy (GT, Sport i Sport+), a przed ich oczami znajdzie się nowy wyświetlacz. Ładowanie baterii ze stacji 400 V 50 kW ma przebiegać w tempie 300 kilometrów w ciągu godziny, a stacje o napięciu 800 V i mocy co najmniej 100 kW mają pozwalać na ładownie w tempie 500 kilometrów w ciągu godziny. Rapide E będzie produkowany w zupełnie nowych zakładach St Athan, które będą miejscem narodzin elektrycznych samochodów marek Aston Martin oraz Lagonda. Produkcję modelu jako pierwszego, elektrycznego Aston Martina ograniczono jedynie do 155 egzemplarzy. Cenę auta poznamy przy okazji składania zamówienia.

Skomentuj na forumUdostępnij