Aktualności
27.11.2018

Bentley Continental GT Convertible Eleganckie niedopowiedzenie

Bentley Motors, które wielkimi krokami zbliża się do rozpoczęcia drugiego stulecia swojej działalności, ujawniło swój zupełnie nowy kabriolet. Maszyną, która zamierza przejąć kontrolę nad segmentem najbardziej luksusowych, otwartych grand tourerów jest Continental GT Convertible, zaprojektowany, opracowany i ręcznie zbudowany w Wielkiej Brytanii.

Zupełnie nowy Continental GT trzeciej generacji zadebiutował latem ubiegłego roku jako coupe. Teraz Brytyjczycy pokazują kabriolet, który dzięki nowej platformie jest o około jedną piątą lżejszy od swojego poprzednika i o około pięć procent sztywniejszy. Miękki dach - dostępny w jednym z siedmiu kolorów, w tym po raz pierwszy interpretację tweedu - można automatycznie składać i rozkładać przy prędkościach do 50 kilometrów na godzinę, a cały proces zajmuje tylko około 19 sekund. Na wyposażeniu znajdziemy między innymi podgrzewane fotele z podgrzewaniem karku, podgrzewaną kierownicę i podgrzewane podłokietniki.

Bentley Continental GT Convertible

Standardem w Continentalu GT jest między innymi adaptacyjne, pneumatyczne zawieszenie z systemami Continuous Damping Control i Bentley Dynamic Ride, felgi o średnicy 21 cali, hamulce z tarczami o średnicy 420 milimetrów z przodu, reflektory LED Matrix, nagłośnienie o mocy 650 W oraz cyfrowy wyświetlacz Bentley Rotating Display, który w ramach cyfrowego detoxu może chować się obrotowo w desce rozdzielczej. Opcje: felgi o średnicy 22 cali, sprzęt grający Bang & Olufsen o mocy 1500 W lub Naim o mocy 2200 W oraz niemal nieskończone możliwości wyboru kolorów i materiałów wykończenia wnętrza i karoserii.

Bentley Continental GT Convertible

Pod maską w porównaniu do coupe nie zmieniło się nic. Pracuje tam podwójnie turbodoładowana jednostka w układzie W12 o pojemności sześciu litrów, która współpracuje z 8-stopniowym, dwusprzęgłowycm automatem i adaptacyjnym układem przeniesienia napędu na obie osie (w zwykłych warunkach 60% momentu obrotowego ląduje na tylnej osi). Silnik dostarcza 635 KM oraz 900 Nm, które pozwalają na rozpędzenie się do setki w 3,8 sekundy i rozwinięcie prędkości maksymalnej aż 333 kilometrów na godzinę. Średni apetyt na paliwo: 14 litrów na setkę według norm WLTP (12,4 litra w NEDC). W zmniejszeniu apetytu W12 pomagają funkcje start-stop, dezaktywacji połowy cylindrów i tryb "żeglowania".

Skomentuj na forumUdostępnij