Aktualności
25.08.2018

Audi PB18 E-Tron Ruchome granice

Miesiąc temu Audi rozpoczęło na Węgrzech masową produkcję silników do swojego pierwszego, seryjnego modelu o napędzie elektrycznym, który trafi do regularnej sprzedaży i który zadebiutuje już we wrześniu, SUV'a o nazwie E-Tron. W tym tygodniu pokazano, co jeszcze może powstać z wykorzystaniem nowych technologii i doświadczeń torowych: super sportowe PB18.

Nazwa elektrycznego konceptu PB18 E-Tron wzięła się od miejsca debiutu, kalifornijskiego Pebble Beach, roku 2018 oraz wyścigowego prototypu R18 klasy LMP1, którego kolejne ewolucje wygrały w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w sumie cztery razy w latach 2011-2014 (trzy razy pod postacią hybrydowego R18 E-Tron Quattro). To pierwsza wizja super sportowego Audi o napędzie elektrycznym. Pod jego powstaniem podpisuje się oddział Audi Sport, który odpowiada za warstwę technologiczną oraz studio stylistyczne Audi Design Loft z Malibu w Kalifornii.

Audi PB18 E-Tron

PB18 E-Tron przybrało postać jedno- lub dwuosobowego shooting brake z bagażnikiem o pokaźnej pojemności 470 litrów. Kierowca spoczywa tu w ruchomej, węglowej kolebce z kierownicą, pedałami i cyfrowymi instrumentami, którą można przesunąć na lewą lub prawą stronę kabiny, a nawet zostawić na środku. Instalacja fotela dla pasażera jest opcjonalna. Przed oczami kierowcy umieszczono przezroczysty ekran OLED, który na torze może pokazywać linię przebiegu zakrętów, a w zwykłym ruchu drogowym podawać informacje z systemu nawigacji. Samochód zbudowano na platformie z włókien węglowych, aluminium i materiałów kompozytowych.

Audi PB18 E-Tron

W koncepcie super sportowego Audi zainstalowano niezależne zawieszenie, wzorowane na prototypach klasy LMP1, paczkę baterii o pojemności 95 kWh, system odzyskiwania energii kinetycznej z hamowania oraz trzy silniki elektryczne, jeden na przedniej osi (150 kW) i dwa na tylnej (350 kW). Maksymalna moc układu napędowego w trybie boost dochodzi od 775 koni mechanicznych. Maksymalny moment obrotowy: 830 niutonometrów. PB18 E-Tron ma rozpędzać się do setki w czasie zaledwie dwóch sekund, a jego zasięg w codziennym użytkowaniu ma sięgać 500 kilometrów. Samochód przystosowano do ładowania indukcyjnego, a także ładowania ze stacji o napięciu 800 V, które ma pozwalać na uzupełnienie baterii w czasie piętnastu minut.

Skomentuj na forumUdostępnij