Aktualności
25.04.2018

Jaguar XJ50 Pięćdziesiąt lat

W tym roku mija dokładnie pięćdziesiąt lat od rozpoczęcia produkcji Jaguara serii XJ, który w obecnej formie sprzedawany jest już od prawie dekady. Flagowa limuzyna brytyjskiej marki doczekała się przez pół wieku ośmiu generacji, a jej okrągłe urodziny przypieczętowuje model ósmej generacji w specjalnej specyfikacji XJ50.

Model XJ50 odsłonięto na tegorocznej wystawie Beijing Motor Show Chinach, która otwarta jest dla zwiedzających jeszcze do czwartego maja. Urodzinowe auto odróżnia się od zwykłych XJ między innymi zderzakami ze specyfikacji Autobiography, felgami Venom o średnicy 20 cali, czarną osłoną chłodnicy, okolicznościowymi logotypami, bogatym wykończeniem wnętrza i wyposażenia oraz licznymi detalami, jak dźwignia zmiany biegów, pedały czy podświetlenia kabiny.

Jaguar XJ50

XJ50 dostępny jest w wydaniu o standardowych rozmiarach i długości 513 centymetrów, a także w wersji z wydłużonym rozstawem osi i długości 525,5 centymetrów. Do napędu limuzyny zaprzęgnięty jest 3-litrowy silnik wysokoprężny o mocy okrągłych 300 koni mechanicznych i maksymalnym momencie obrotowym 700 niutonometrów, które w najlepszym przypadku pozwalają na rozpędzenie się do setki w czasie 6,2 sekund. Prędkość maksymalna sięga 250 km/h. XJ50 można już zamawiać. Cena auta na terenie Wielkiej Brytanii to dokładnie 74,28 tysięcy funtów (aktualnie to równowartość 360 tysięcy złotych).

Jaguar XJ50

Pierwszy model z serii XJ pojawił się na świecie w 1968 roku i od samego początku kusił polityków, biznesmenów, aktorów czy piosenkarzy. Swego czasu XJ był jedynym produkowanym seryjnie samochodem z dwiema parami drzwi i 12-cylindrowym silnikiem, a z prędkością maksymalną 225 km/h był najszybszym przedstawicielem swojego gatunku. W latach siedemdziesiątych do limuzyny dołączyło coupe, a na początku tego stulecia XJ przesiadł się na samonośne nadwozie z aluminium. Dziś model produkowany jest w Wielkiej Brytanii, z której Jaguar eksportuje go do blisko stu krajów całego świata.

Skomentuj na forumUdostępnij