Aktualności
06.03.2018

Cupra e-Racer Wyprzedza fakty

Seat otworzył worek z modelami swojej nowej marki Cupra, o której wydzieleniu usłyszeliśmy oficjalnie kilka tygodni temu. Jako pierwszy pod nowym szyldem ukazał się 300-konny SUV Ateca. Jednocześnie zapowiedziano Ibizę, Aronę i pokazano torowe TCR na bazie Leona. Na koniec zostawiono największą niespodziankę: elektrycznego e-Racera.

Hiszpańska marka promuje e-Racera jako pierwszego, elektrycznego turystyka przeznaczonego wyłącznie na tory wyścigowe. Prototypowy ścigacz nawiązuje i wywodzi się z udziału Seata w pucharze TCR International Series - nieprzerwanie od 2014 roku - i produkcji w oddziale Seat Sport innych wyczynowych modeli z koncernu Volkswagena (Audi RS3 LMS i Volkswagen Golf GTI TCR). Punktem wyjścia dla auta był Leon Cup Racer, przygotowany na mistrzostwa TCR, którego silnik spalinowy dostarcza na przednią oś do 350 koni mechanicznych.

Cupra e-Racer

Cupra e-Racer wykorzystuje silnik elektryczny zdolny do dostarczania 408 koni mechanicznych (300 kW) w trybie ciągłym i generowania maksymalnie 680 KM (500 kilowatów) oraz system odzyskiwania energii kinetycznej, który ładuje baterie o bliżej nieokreślonej pojemności podczas hamowania i zdjęcia nogi z pedału gazu. Silnik napędza tylną oś i współpracuje z jednostopniową przekładnią oraz układem rozdziału momentu obrotowego pomiędzy poszczególne koła. W samochodzie zainstalowano również inne technologie jutra: kierowca zamiast lusterek będzie wspomagany przez kamery i trzy ekrany na desce rozdzielczej.

Cupra e-Racer

Wyścigowy elektryk będzie rozpędzał się do 100 km/h w czasie 3,2 sekund, a do 200 km/h w czasie 8,2 sekund. Jego prędkość maksymalna sięgnie 270 kilometrów na godzinę. Na rok 2018 Seat zaplanował dla e-Racera szereg występów popisowych, które na razie pozostają tajemnicą. Marka zapatruje się również na nową serię wyścigową, dedykowaną samochodom elektrycznym, która miałaby wyklarować się już w przyszłym roku. A takim imprez powinno tylko przybywać: już w tym roku wystartować mają mistrzostwa z Jaguarem I-Pace eTrophy w roli głównej, towarzyszące Formule E, a także puchar Electric GT, w którym wykorzystywane będą zmodyfikowane przez organizatorów limuzyny Model S od Tesli.

Skomentuj na forumUdostępnij