Aktualności
17.11.2017

Dallara Stradale Próbka talentów

Wczoraj swoje osiemdziesiąte pierwsze urodziny obchodził Gian Paolo Dallara, słynny, włoski inżynier, który osobiście lub poprzez własną firmę odpowiada za dziesiątki samochodów sportowych i wyścigowych, od Lamborghini Miury po dzisiejsze bolidy IndyCar i przyszłoroczne LMP1. Urodziny były pretekstem do premiery pierwszego, drogowego auta marki Dallara.

Zakład Dallary działa nieprzerwanie od 1972 roku i przez cały ten czas pozostaje na usługach innych firm i wielkich marek. Tylko w tym roku firma przygotowała między innymi nowy bolid Formuły 2, nowe podwozie dla serii IndyCar i przystąpiła do opracowania zupełnie nowych, wyścigowych prototypów klasy LMP1. Drogowego, sportowego samochodu Dallary jeszcze nie było. Aż do teraz. Firma zdradziła, że pracuje nad swoim pierwszym samochodem jakieś trzy lata temu, a wczoraj w Varano de' Melegari pokazała model światu. Nazwano go po prostu Stradale - po włosku "drogowy".

Dallara Stradale

Po Dallardze można było spodziewać się tylko jednego: filigranowego, zwinnego ścigacza z prawem do poruszania się po drogach publicznych. I tak właśnie jest. Model Stradale oparty jest na węglowym kadłubie, którzy przykrywa karoseria zaprojektowana przez Gran Studio. Bazowa wersja to spartańska barchetta, która nie ma drzwi, dachu ani szyb i waży tylko 855 kilogramów. Barchettę można rozbudować w roadstera z pełną przednią szybą, targę z T-kształtną ramą lub coupe z unoszonymi do góry drzwiami. Kolejną opcją jest pakiet torowy z wielkim skrzydłem z tyłu oraz regulowanym zawieszeniem. Docisk aerodynamiczny przy prędkości maksymalnej może przekraczać 820 kilogramów.

Dallara Stradale

Do napędu Dallary zaprzęgnięto 4-cylindrowy, benzynowy silnik Forda o pojemności 2,3 litrów ze sprężarką. Umieszczona centralnie jednostka dostarcza ponad 400 koni mechanicznych, które na tylną oś z ogumieniem Pirelli przenosi ręczna skrzynia o sześciu biegach pod kontrolą systemów kontroli stabilności i trakcji od Boscha. Opcją jest zautomatyzowany mechanizm, który pozwala na zmianę biegów poprzez łopatki przy kierownicy. Pierwszą, seryjną sztukę Stradale podarowano jako prezent urodzinowy samemu Gian Paolo Dallarze. Firma zamierza zbudować w pierwszej serii 600 egzemplarzy. Cennik ma zaczynać się od 155 tysięcy euro plus podatki i opcje. Obecnie to około 655 tysięcy złotych.

Skomentuj na forumUdostępnij